Wpis z mikrobloga

  • 74
Nocne feelsy mnie złapaly ale myślę że i tak nie jest ze mną źle.

Bylem z dziewczyną 4 lata. Bardzo się poklocilismy i się do niej nie odzywałem oraz ja mocno wyzywalem. Później się pogodzilismy ale po 2 dniach chciała przerwy, a powód ze się oddalamy i musi przemyśleć. Po jakimś czasie mi powiedziała ze na tej imprezie calowala się z innym. Minął ponad miesiąc i ona się z nim spotyka. Jak sama mówi, dobrze się spędza czas ale go nie kocha. Typowe zauroczenie na początku czymś nowym. Od kilku dni mi wypisuje. Wczoraj się zobaczyliśmy bo jej koleszka pojechał do domu. Sama nie wie co zrobić, ale nie chce wrócić ani zranić tamtego.

No i tu będzie najważniejsza kwestia. Powiedziała mi ze zrobiła mu dobrze kilka razy, że on jej ręką tez, ze nie jest tak fajnie jak było ze mną. O seksie nic nie chciała mówić ale pewnie i on tez miał miejsce.

Co sądzić o dziewczynie która po 4 latach związku mówi mi ze po miesiącu juz ma kontakt intymny z innym? Nie za szybko? Do tego nie jest do końca przekonana czego chce.

Nie chce do niej wrócić, nie ma takiej opcji. Dla mnie to zwykła szmata. Rozumiem iść do innego ale ona z nim nawet w związku nie jest. Obiecywala ze nikogo innego nie potrzebuje w tych sprawach i ze jestem w tym najlepszy (nadal tak twierdzi) a tu takie zachowanie.

Przyjąłem to ze spokojem, pogadalem chwile i wyszedłem bo myślałem ze się zerzygam.

#zwiazki #tfwnogf #feels #gorzkiezale
  • 113
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

. Daje mi wyraźne znaki, wysłała fotkę swego tyłka w różowych stringach, lecz musiałem ja trochę namawiać, wiec raczej napalona a nie zwykłe k--------e.


@Khoney: Czy mi się wydaje,że znowu się z patologią chcesz zadać?
  • Odpowiedz
Nie chce do niej wrócić, nie ma takiej opcji. Dla mnie to zwykła szmata. Rozumiem iść do innego ale ona z nim nawet w związku nie jest. Obiecywala ze nikogo innego nie potrzebuje w tych sprawach i ze jestem w tym najlepszy (nadal tak twierdzi) a tu takie zachowanie.


@Khoney: Powiedz jej to w twarz i każ s--------ć. Krótko i na temat.
  • Odpowiedz
@Mirabelkowa: Sie rozpisalem niepotrzebnie :) Powiem w skrocie, tu sytuacja jest przeciez jasna i zupelnie inna niz we wpisie do ktorego pijesz :)
No ale hurr dur, wrzucaj wszystkie przypadki do jednego wora :D
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@worldmaster: nie byls taka jasna. Czemu do mnie pisze i chce się spotkać jak jego nie ma a później mówi takie rzeczy. Niby chce być szczera a specjalnie chce mnie dobić.
  • Odpowiedz
cały wątek rozumiem. Trzymaj się chłopie i lej na laskę,co myśli samą cipą. @Lim3 Ty to nawet się nie wypowiadaj, dałaś ostatnio jasny przekaz, że nie zależy CI na związku, tylko na tym, żeby facet o Ciebie się starał. Mam nadzieję, że będziesz sama, bo nie zasługujesz na związek. Gdzie pojawi się ktoś lepszy, to obecnego chłopa zostawisz - żaden takiej nie chce.
  • Odpowiedz
@Lim3: nie, twierdzisz, że on jak nawet na chwilę przestanie się starać, to gdy pojawi się ktoś kto się postara - poprzedniego zostawisz, bo w Twoim rozumowaniu jest lepszy. Sama to przyznałaś, więc nie dawaj nikomu rad.
  • Odpowiedz
@ringblack: zamierzam i mi tego zabronić nie możesz ;)
Tak, jak przestanie sie starać to znaczy, że mi nie zależy a ja nie zamierzam marnować czasu na kogoś kto ma mnie w dupie.
No chyba, że w grę wchodzi hałas depresja czy ciężki czas z różnych względów, wtedy wiadomo, że trzeba patrzeć inaczej.
  • Odpowiedz
@Lim3: ale że niby co ja Ci zabraniam?:D Problem w tym, że z tego co piszesz to ktoś ma o Ciebie zabiegać, a sama masz podejście na zasadzie w-------a. I to nie jest w porządku wobec partnera.
  • Odpowiedz