Mirki co się o------o to ja nawet nie. Jadę sobie autobusem i Kanar zaczyna sprawdzać bilety.Obok mnie jechał jeden chłopak bez biletu i od razu wręczył kontrolerowi swój dowód osobisty i zaczął go spisywać. Dojeżdżamy do przystanku i starszy gościu wręczył swój bilet temu chłopakowi.ten który mu dal bilet wysiadal i powiedział kanarowi ze teraz chłopak ma bilet i nie ma prawa go spisać.Kanar odpuścił i nie wpisał mu mandatu :) #mzk #truestory #coolstory
@FreshAle: ma.