Wpis z mikrobloga

@Sh1eldeR:

Projekt wymaga świetnych umiejętności projektowania graficznego, a nie operowania językiem obcym. Ten grafik nie deklaruje nawet, że umie angielski w stopniu dobrym. Gdyby deklarował jako "płynny", wtedy można by poddać w wątpliwość jego umiejętności oceny jakichkolwiek swoich cech. Gdyby to było CV tłumacza przysięgłego, to oczywiście byłaby to kompletna porażka.

Błędy z tego CV, choć człowieka rażą, przez komputer nie musiałyby nawet zostać zauważone. Więc to nie tak, że gostek
To są anegdotyczne dowody.

Jeśli mi nie wierzysz, to tak. Dla mnie to dowody empiryczne. Kontrprzykład(y) obalające regułę.

Mając przed sobą 20 CV osób o podobnych umiejętnościach na jedno stanowisko, CV tej, która nawet nie zadała sobie trudu sprawdzenia błędów, trafia do kosza.


@rzep:
Zależy też od rynku. W IT tak nie jest. Nie mogę sobie pozwolić na odrzucenie każdego CV z błędami. Straciłbym za dużo dobrych specjalistów. I to zatrudniając
@MaxiimumR: takie CV są najbardziej tandetne, nie polecam bo rekruterzy śmieszkują, już nie mówiąc o firmach zatrudniających :) Chyba, że chcesz pracować w "Agencja Reklamowa AdMIREX POL PPHU - banery, pieczątki, zaproszenia komunijne"
@zyyx: Heh, typografia? Z mojego doświadczenia wynika, że jakakolwiek wiedza na ten temat jest zbędna. Firmy mają wizerunkowe standardy wewnętrzne i nie ma na ten temat dyskusji, jak obowiązującą czcionką jest Comic Sans to nic z tym nie zrobisz a im większa korporacja tym starszego standardu możesz się spodziewać :)
@MaxiimumR: Czytam sobie komentarze pod tym wpisem i szczena mi opadła jak zobaczyłem ile osób poleca takie CV O.o Takie CV jest dobrym pomysłem tylko w jednym przypadku: jeśli jesteś grafikiem a specjalizujesz się w robieniu infografik. W każdym pozostałym przypadku powinno być proste, schludne i czytelne.

Pół biedy, jeśli jeszcze sam zrobisz takie CV i masz talent i ładnie ono wygląda ale nie ma nic gorszego niż CV z jakiegoś
@yourboss: Z drugiej strony mając umiejętności można proponować udoskonalenia wizerunku. Często przygotowując różnorakie materiały spotykam się z wyzwaniami w których trzeba wyznaczać nowe standardy bo takie sytuacje wcześniej nie występowały. Dlatego uważam że grafik powinien posiadać umiejętność posługiwania się fontami.

Teraz zapewne inaczej opisałbym to koło umiejętności, cv potrzebowałem ok 6 miesięcy temu.
spawacz akurat nie wysyła cv.

Dzwonisz i zadajesz pytanie jaka stawka - jak dobra to mówisz co umiesz, ile lat to robisz i masz prace albo nie.

@SUQ-MADIQ: Pominąłeś pokaz spawania z rentgenem, ale może w UK zatrudniają na słowo.
@zyyx: Globalna korporacja z obrotem rzędu XX mld $ w ub. roku zażyczyła sobie ostatnio redesignu kilku aplikacji. Miały wyglądać trochę jak www Apple, miały być zrobione w duchu Material Design.

Dozwolone kolory? 3 odcienie szarości (przy czym praktycznie nie różniące się na wyświetlaczach LCD TN montowanych w laptopach biznesowych), czarny, biały i jeden - walący po oczach - odcień niebieskiego. Dozwolona czcionka? Arial. I nic ponad to, nie ma jakiejkolwiek
@MaxiimumR: trochę przerost formy nad treścią w tym konkretnym przypadku, poza tym "be a best designer". Nie dość, że zły przedimek to jeszcze z dupy zdanie w stylu coelho. Sama forma takiego cv oczywiście nadaje się głównie na stanowiska kreatywne
@zyyx @void1984: Od dobrych nastu lat robię w web devie, od kilku ostatnich lat z naciskiem na front-end, prawie od zawsze na rzecz dużych firm/grup kapitałowych/korporacji. W tym temacie nie ma dyskusji, od 20-30 lat w danej firmie istnieje niezmienny jak pismo święte branding a sugestia, że nie pasuje od do nowoczesnej koncepcji owocuje konfliktem w wszystkim świętymi po drugiej stronie.

Ostateczny projekt zatwierdzają często mający 60 lat (z czego zapewne
@MaxiimumR: Może dla branży związanej z IT ale nie z grafiką jest ok. Ale jeśli ktoś chce tym zabłysnąć jako dobrej klasy grafik, ui designer itp to to się nie sprawdzi bo jest po prostu brzydkie. Nie mówię, że paskudne ale nie prezentuje zachęcającego poziomu. Takie moje zdanie.
@MaxiimumR: Na pierwszy rzut oka wyglada fajnie ale u mnie koles byl by skreslony (chyba ze ma zajebiscie dobre portfolio bo w sumie w tej branzy jest to najwazniesze). Wystarczy popatrzec na uklad tego CV, w koncu facet mowi ze zajmuje sie grafika od 6 lat. W celach pisze ze chce byc najlepszym grafikiem. Co to tak wlasciwie znaczy? Dodatkowo nie wiem czy uwaza przyszłego pracodawce za idiote ze podaje swoj
@MaxiimumR: jak dla mnie spoko, oryginalne. Ale pod warunkiem że aplikujesz na stanowisko jakiegoś programisty itp.


@zielonka: Raczej grafika, a nie programisty. Na programistę takie CV zawiera trochę za mało "mięska" a za dużo zabawy formą.

Przy okazji widać, że autor nie zawyżył sobie poziomu znajomości j.angielskiego, be a best designer, lol ( ͡º ͜ʖ͡º)