Wpis z mikrobloga

Mirki będzie małe #coolstory xD
Od małego zawsze ułatwiałem sobie wszystko xD czasami cwaniakowałem xD
Pamiętam raz pojechaliśmy w liceum na stadion dziesieciolecia na zawody w bieganiu i strzelaniu.
Musieliśmy dobiec do strzelnicy i przebiec 2 kółka.
Było w #!$%@? zimno, tak zimno że nie dało się nabojów złapać i straciłem tam w #!$%@? czasu tak że nie było sensu biec.
Stwierdziłem że zaryzykuję i przebiegnę 1 kółko udając że skończyłem 2 xDDD
Udało się xD
Zająłem 7 miejsce i był to drugi najlepszy wynik ze szkoły xDD Ale wtedy na mnie koledzy byli wkruwieni ale byli spoko bo nikt mnie nie wydał ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 18
Od małego zawsze ułatwiałem sobie wszystko xD czasami cwaniakowałem xD

Pamiętam raz pojechaliśmy w liceum na stadion dziesieciolecia na zawody w bieganiu i strzelaniu.


@Oskarek89: już myślałem że wystrzelałeś zawodników dobiegających do mety, a Ty tylko jedno kółko mniej zrobiłeś...
Rozumiem, że jeśli będziesz kiedyś miał córkę/młodszą siostrę i nauczyciel będzie zwracał się do niej w taki sposób to będziesz zachwycony jego żartem?


@Muurfink: Normalnie tragedia się stanie jeśli się dowie, że ma coś czym może owijać facetów wokół palca :) Gościu, to są tylko żarty, a nie łapanie za tyłek. Trochę dystansu zamiast wszystko brać na poważnie.
@Oskarek89: W podobny sposób dostałem się do drużyny biegaczy w szkole. Poszliśmy na bieżnię i zaczęliśmy rozgrzewkę. W pewnym momencie stwierdziłem, że muszę skoczyć w krzaki co też uczyniłem. Szczęśliwy podbiegam z powrotem, a wszyscy już jęzory do ziemi. Ostatnie 100 metrów, więc żeby nie wzbudzać podejrzeń dobiegam drugi, na luzie. I tak się dostałem.