Wpis z mikrobloga

  • 656
Mireczki co się #!$%@?ło to #logikarozowychpaskow w 100%

Jako ze pracuję w sklepie, przy kasie mam monitoring coby obserwować czy komuś coś przypadkiem nie wpadnie samo do kieszeni.
Wtem wchodzi ona, typowy #rozowypasek , bierze chleb, bierze piwo a drugie włożyła do torebki.
Gdy podeszła do kasy, zacząłem kasować i powiedziałem jej o tym że wszystko widziałem, że tamto ma wyjąć.

Jak się oburzyła, jak strzeliła fochem, zaczęła robić #!$%@? z logiki a po jej wywodzie wyszło na to ze to moja wina.

Ja #!$%@?

TL;DR

Złodziejka strzeliła fochem za to że ją nakryłem

#truestory
  • 26
@locheck: Dokładnie, ja tak zrobiłem na stacji młodym chłopaczkom, policzyłem skasowałem, odszedł i po chwili wrócił i mowi, ze policzyłem za 4 piwa a on wział trzy.
No to mu mówię, ze czwarte z kolegą zawinał za pazuchę i czy chce to nna podglazie zobaczyc, odszedł do drzwi, włozył nogę by sie automatycznie nie zamkneły i krzyknał coś w stylu,..."#!$%@?ć cwelów, moje zycie moja rozkmina, JP 100%"..... i wybiegł.
Ziewnałem i
@bylu: "Smutno mi przez ciebie" i "nie jestem zła, ale jest mi przykro" to klasyczne przykłady budowania patologicznych relacji międzyludzkich przez kobiety. Od takich najlepiej trzymać się z daleka, a w razie potrzeby odpędzać kijem z kupą.
Ta pani widać nie wzięła pod uwagę, że nic was nie łączy i trochę się przejechała. ( ͡° ͜ʖ ͡°)