Wpis z mikrobloga

Okej, piszące jutro maturę Mirki i Mirabelki. Kilka rad ode mnie:
1. Nie przejmujcie się! Serio, nie jest tak źle jak wszyscy mówią. Największy stres jest na ostatnim papierosie przed wejściem na salę, zgadywanie lektur na wypracowanie. Jak już wejdziecie na salę i dostaniecie maturę stres mija. Czujecie się jak na najzwyklejszej klasówce. Protip: jak wam każą odpieczętować arkusz i zobaczyć czy są wszystkie strony, NIE PATRZCIE NA TEMATY WYPRACOWANIA! Najpierw i tak robicie czytanie ze zrozumieniem, a jak zobaczycie temat to będziecie się stresować, myśleć jak to napisać przez co uwalicie czytanie ze zrozumieniem. Wszystko na spokojnie.
2. Pamiętajcie, żeby 100 razy sprawdzić, czy NA PEWNO uzupełniliście PESEL, kody, naklejki i inne tego typu duperele. To wbrew pozorom bardzo ważne.
3. PAMIĘTAJCIE O KARCIE ODPOWIEDZI! WSZYSTKO sprawdźcie po 10 razy, czy na pewno jest przepisane i czy na pewno dobrze.
4. Nie spieszcie się, serio. Macie w #!$%@? czasu, weźcie wszystko na spokojnie i nie dajcie się ponieść emocjom.
5. Skupcie się. Wbrew pozorom łatwo się rozproszyć, chociażby liściami na drzewie za oknem. Olejcie wszystko i choćby się paliło i waliło skupcie się na maturce.
6. Pamiętajcie, że do dyspozycji macie Słownik Języka Polskiego, jak nie będziecie pewni pisowni, znaczenia danego słowa, to zajrzyjcie do słownika.
7. Jak zabraknie wam pomysłów, co dopisać na wypracowaniu to po prostu lejcie wodę. Piszcie to, co już napisaliście, tylko zupełnie innymi słowami. Minusowych punktów nie dostaniecie, a może jakiś walor wleci? ;)
8. Błagam, czytajcie to co piszecie. Nie walnijcie żadnego błędu kardynalnego typu "Władysław Sienkiewicz", albo "Kordian" z "Dziadów" Mickiewicza. Za to potrafią uwalić całą maturę.
9. Weźcie co najmniej 3 czarne długopisy. Just in case ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie pozostaje mi nic innego tylko życzyć Wam wszystkim POWODZENIA na jutrzejszej maturze z języka polskiego! Dacie radę, to przecież zwykła klasówka, jakich pisaliście już miliony ʕʔ
POWODZENIA DZIECIACZKI!
#matura #matura2015 i mój tag do zaobserwowania: #protipygetrekta, na pewno pojawi się coś jutro, przed matmą. Trzymam kciuki i połamania długopisów!
  • 19
  • Odpowiedz
@GetRekt: Ad. 1 ja po doświadczeniu kilku próbnych robię tak, że ,,na świeżym umyśle'' wypisuję wszystkie konteksty jakie mogą być do tematu wypracowania (zawsze piszę rozprawkę), dopiero potem robię czytanie i potem zastanawiam się, który z kontekstów jest najlepszy.
  • Odpowiedz
@GetRekt: dobre tipy, popdisuje, polecam

Szczególnie weźcie sobie do serca to nie czytanie tematu, tak samo z matmy starajcie się nie podpatrywać poleceń, liczycie strony szybko bez patrzenia :P

I róbcie sobie wtedy polecenie/zadanie jedno po drugim jak nie umiesz to jedziesz następne, a tak to jedyne co zyskujesz, to stres nad zadaniem 7 kiedy robisz 2ge, po co ci to ? Po kolei.
  • Odpowiedz