Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
mirko_anonim +26
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
Komentarz usunięty przez autora
@coltfire:
@emaema: i wąchać ten smród? Nie, dziękuję. Rozmowa z taką "popielnicą" potrafi być nieprzyjemna, a co dopiero pocałunek... No i jakoś niefajna jest perspektywa utraty drugiej połówki bo zeszła na raka płuc albo na zawał...
@blondeblossom: jeśli już to "zapalił", bo żeby napisać "palił" to powinno raczej dotyczyć to jakiegoś okresu w życiu...
Jakoś zawsze mnie od tego odrzucało ...
Nie próbuj się czepiać na siłę jeśli znaczenie wyrazu jest zależne od kontekstu.
@iwik2_w: Wyjątek potwierdzający regułę ;D Z drugiej strony Twoje życie jeszcze nie dobiegło końca więc możliwe, że kiedyś jednak spróbujesz.
@blondeblossom: czepiam się, bo ja np. raz w życiu się zaciągnąłem - nie spodobało mi się i więcej już nie próbowałem. Jeśli by mnie ktoś zapytał "a czy kiedyś paliłeś" to raczej bym odpowiedział "nie", bo odpowiedź "tak" by pasowała gdybym np. przez miesiąc palił a potem rzucił :)
Po prostu myślisz sztywnymi schematami (które nota bene tworzymy sami).
@blondeblossom: Kłamstwo.
@blondeblossom: a gunwo prawda, zglaszam sie jako kolejny, ktory papierosa nawet w dloni nie mial :P przeciez to szajs, ludzie..
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Najgorsze jest jak ktoś pali w samochodzie i wszystko tym przechodzi - nie wsiadam to takiego auta.
Komentarz usunięty przez autora