Wpis z mikrobloga

@RobenPL: Czyli masz pewenie hajs na lekcje i sprzęt. W takim razie można zaczynać :D
A co tego kawałka to jest tam trochę z ta solówką zachodu ale trochę pograsz i kostką (chyba że od początku palcami będziesz ćwiczył) to zagrasz : )
  • Odpowiedz
@Dev321: o hajs nie chodzi, chodzi o to czy się w ogóle nadaję - równie dobrze może mi się odechcieć po tygodniu. Lubię czasem odkrywać dziedziny o których nie mam zielonego pojęcia.
  • Odpowiedz
@RobenPL: Trzeba w sobie odkryć smykałkę do grania. Musisz sprawdzić czy Ci się to spodoba. Jakby co to najgorszy jest pierwszy miesiąc, potem rok, drugi rok ale już po tym drugim roku to już można n---------ć :D (przynajmniej tak było u mnie :D )
  • Odpowiedz
@RobenPL: Mam taką samą gitarę akustyczną jak ona, pożyczoną od cumpla. Ale jakoś akustyk mi nie podchodzi, wolę brzmienie elektryka.
A sam różowy zaś jest bardzo podobny do mojej przyjaciółki.
  • Odpowiedz
@RobenPL: Nie wiem skąd się to wzięło, że granie na instrumentach stało się dzisiaj postrzegane jak elitarne dla wybranych, ale kiedyś każdy człowiek z dobrego domu musiał grać na fortepianie tak samo jak umieć czytać. Każdy może się tego nauczyć, nie ma żadnego nadawania się.
  • Odpowiedz