Wpis z mikrobloga

Ok, dla ludzi śledzących #chuckwycinanaefce (mikrokoksy jak nie interesuje to na czarnolisto). Jak wspominałem jestem na wyjeździe, okazało się że postawili nadajnik 3g więc wygryw ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo neta miało nie być.

Przed podróżą napisałem dłuższy wywód na temat wycinania na #efedryna jednak się skasował.

Nie mam tu gdzie obecnie jestem, precyzyjnej wagi. Ale podaję pomiar na 4 dzień po 3 dniach treningu (zamiast 7 jak obiecałem) na ostro siłowy/cardio 2-2,5h dziennie mniej więcej po połowie, zależy jaka partia mięśni robiona, kardio zawsze godzinka od razu po siłowym.

Wzrost: 189cm
Waga: 101kg -> 97kg więc -4kg z czego większość woda.
Obwody poszły w dół, czuję w spodniach, które kupiłem tydzień temu i były trochę ciasne.

Dieta low carb, 2200-2600kcal (nie liczę co do grama, na oko raczej, doświadczenie z poprzednich wycinek). Tylko z rana w zasadzie załaduję jakieś węgle, proste w postaci łychy isostara i złożone banan. W między czasie łykam "stack" 24mg efedryny hcl, 200mg kofeiny, 100mg aspiryny. Po 15-20 min zaczyna się „coś dziać” taka chęć do działania, po treningu siłowym i od razu kardio, shake proteinowy, następnie obiad/kolacja/podwieczorek, mięcho i więcej mięcha, warzywa strączkowe i troszkę zieleniny.
Druga dawka leci po południu, 3 nie biorę, wziąłem raz i nie wiedziałem czy iść na spacer czy sobie poskakać na skakance o 1 w nocy. Co za tym idzie ograniczam się do 48mg efedryny dziennie i 400mg kofeiny.

Dobra teraz o sile:

Mimo radykalnego cięcia o grubo ponad połowę spożywanych kcal (zjazd z 8k>6k>4-5k>ok 2,2-2,6kkcal) z tym drobnym porannym ładowaniem węglami jestem w stanie zrobić normalny trening na normalnym obciążeniu.
Siła zachowana, pompy brak, no chyba, że naprawdę ostro skatuję klatkę i biceps to coś tam czuję się większy, a tak to taki sebuś #suchoklates trochę (coś za coś) :)
Kardio robię na orbitreku bo uwaliłem otwierając lodówkę paluch (znacie to uczucie :D) więc z bieganiem ciężko a rower mi się znudził.

Jak efka wpływa na trening? Subiektywnie stwierdzam, iż ruch w ćwiczeniach jest bardziej agresywny, ale pewny i płynny, natomiast kardio jest jakby bardziej pod kontrolą i sprawia przyjemność i nie jest przykrym obowiązkiem redukującego :) Oczywiście pot leje się tak, że można koszulkę wyciskać. Z treningu nie wychodzę jakby mnie czołg przejechał a całkiem rześko. Nie zauważyłem co by mną telepało czy tachykardii, moje serce dobrze znosi to combo stymulantów w takich dawkach. Jestem spokojny i opanowany wręcz.

Jak efedryna wpływa na łaknienie, cóż... czuję się głodny, ale ciężko się się zmusić do jedzenia, jak to po stymulantach bywa. Nawet gdybym sobie wewnętrznie pozwolił na to 4kkcal to nie ma szans, musiano by mi podać chyba sondą gastryczną. Myślę że uczucie głodu jest związane z objętością pożywienia które pochłaniałem jeszcze kilka dni temu.

Z minusów, pyłki mi lecą w płuca bo wiosna i efedryna, więc trening aerobowy na zewnątrz odpada, po spacerze kaszlę bardzo. Innych minusów związanych z ECA nie widzę póki co.

Wyniki na serie od grudnia do teraz: (5x5) (5x8)
Wyciskanie na płasko 55kg-> 95kg
Siady 70kg-> 140kg (teraz delikatnie z setką "kucam", bo miałem kontuzję)
Martwy ciąg 60kg -> 180kg + kontuzja, więc teraz mam przerwę od martwego.

Maxów nie podaję bo to nieistotne w tym wypadku :)

Inne rzeczy oraz zdjęcia wycinek i „formy” z różnych lat znajdziecie we wpisie pod tym linkiem:
http://www.wykop.pl/wpis/12352591/hej-ludzie-sledzacy-tag-chuckwycinanaefce-rozpisal/
Do tego wpisu załączam jeszcze raz before przy masie przed redukcją 101kg co by było prawilnie.
Przepraszam jeśli piszę chaotycznie, brak węgli daje się we znaki.

Niech moc będzie z Wami :) pozdr

#mikrokoksy #silownia #redukcja #dieta
Pobierz
źródło: comment_4ouAstjMoXSQZFekieMwOczoQZQtoXXa.jpg
  • 16
Wyniki na serie od grudnia do teraz: (5x5) (5x8)

Wyciskanie na płasko 55kg-> 95kg

Siady 70kg-> 140kg (teraz delikatnie z setką "kucam", bo miałem kontuzję)

Martwy ciąg 60kg -> 180kg + kontuzja, więc teraz mam przerwę od martwego.


@chuckmls: od grudnia którego roku? Bo raczej nie od ostatniego grudnia ;). I drugie moje pytanie - skąd masz efedrynę? To jest w ogóle legalne?
@Kampala: Grudnia 2014 co w tym dziwnego? Efedrynę mam z Kanady, możesz przeczytać pod moim tagiem, jest nawet link gdzie kupiłem :)
@saw_an_mars: Dawka dla małych dzieci 100mg zamiast standardu czyli 300-500mg, po co? Nie zastanawiałem się więc się nie będę mądrzył, ECA to ECA :) Co do aspiryny to na bodyboulding.com ktoś pytał hał macz i ktoś z rangą "SUM" mu odpowiedział że less possible, w jueseju mają po
@Kampala: Wiesz co, może i w pierwszym dniu byłem w stanie dźwignąć 120, ale nie polecam nikomu uczyć się techniki zaczynając od maxa. Martwy ciąg, moim zdaniem najlepsze ćwiczenie pod słońcem, ale nie dla nowego grzbietu na siłce.