[s.....3]

Ostatnio nic ciekawego nie działo się na #spiepolifazowo, dlatego pewnie wielu z Was pomyślało, że może już skończyłem moje eksperymenty, lub co gorsza nie powiodło mi się... Nic bardziej mylnego, a na dodatek dzisiaj mija dokładnie miesiąc odkąd zacząłem spać polifazowo. W tym czasie przespałem łącznie 67 godzin. To tak jakby spać normalnie przez 9 nocy i przez następne 22 nie spać ani minuty ( ͡º ͜ʖ͡º) Co prawda nie zmieściłem się w zakładanych 60 godzinach miesięcznie, ale myślę że osiągnąłem i tak dość przyzwoity wynik. Zwłaszcza, że większość tych dodatkowych godzin to początek eksperymentu, kiedy się przyzwyczajałem do nowego modelu spania i nie zawsze to wychodziło. W sumie nigdy do końca nie wierzyłem, że uda mi się przetrwać miesiąc śpiąc po te 2 godziny dziennie, czasami naprawdę dziwię się jak to wszystko działa. Powoli jednak moje drzemki stają się tak naturalne, że trudno mi sobie wyobrazić powrót do starej "normalności".

Kiedy zaczynałem mój eksperyment postanowiłem, że po miesiącu (o ile uda mi się do niego dotrwać), porządnie przemyślę czy chcę to dalej ciągnąć. Jednak teraz bez cienia namysłu chcę więcej, a przynajmniej przez następny miesiąc, a co dalej, to się jeszcze zobaczy.

Dodam, że nie ma i nie będzie już cotygodniowych podsumowań (co pewnie zauważyliście), myślę że w miarę moich skromnych możliwości wyczerpałem już temat spania polifazowego w moich poprzednich wpisach. Teraz już naprawdę nic ciekawego się nie dzieje. Funkcjonuję normalnie, nic mi się nie dzieje, a nawet moja rodzina przestała sobie żartować z moich drzemek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na dodatek zainspirowałem moją mamę i też mocno "ograniczyła" sobie czas snu, co prawda nie tak jak ja, ale jednak.

Od czasu do czasu będę Wam oczywiście dawał oznaki życia, abyście wiedzieli czy nie zabiło mnie to spanie. W razie gdym przestał się odzywać, no to wiecie co to oznacza ;p

Na koniec linki do starych podsumowań, aby co ważniejsze było w jednym miejscu:
- Pierwszy wpis
- Pierwszy tydzień podsumowanie
- Drugi tydzień podsumowanie
- Trzeci tydzień podsumowanie

----------------
- - - #spiepolifazowo - - - 2h dziennie - - - 14h tygodniowo - - - 60h miesięcznie - - - I tylko mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°) - - -
----------------

#sen #senpolifazowy

[V.....r]

@sebik3493: wszystko spoko jak ma się tyle wolnego czasu, jak zaczniesz studiować/pracować to będziesz na nowo się musiał przyzwyczajać do normalnego trybu. Jednak mimo wszystko dzięki za dostarczone tutaj informację o tym, przyznam że całkiem ciekawe to jest :)

[kiszczak]

@sebik3493: Jeśli możesz zrób dla dobra nauki podstawowe badania i powtórz po miesiącu:)

[l.....k]

@sebik3493: Mnie bardzo zastanawiało jak wygląda kwestia chorób/przeziębienia. Wiadomo, że jak się jest chorym to jednak czas spędzony w łóżku bardzo się wydłuża, miałeś już z tym doświadczenie, czy póki co bezproblemowo?

[abcde]

@sebik3493: A jak ze sprawnościa intelektualną? Nie masz problemów ze skupieniem się np?

[j.....k]

@sebik3493: a jak z wypoczynkiem/regeneracją po wysiłku fizycznym? (siłownia/rower/gierki jakieś) ?

[s.....3]

@kiszczak: Tak wiem, nawet już obiecywałem tutaj, że tak zrobię, ale szczerze ciągle mam coś na głowie i nie umiem sobie wygospodarować na to czasu ;p Ale po świętach postaram się w końcu pójść, jak coś to męcz mnie do skutku, to mnie zmotywuje :)
@labadzak: Jak na razie to nie chorowałem, więc ciężko mi się odnieść, ale mam dosyć silną odporność, nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz

[piotrr_]

@sebik3493: czy byłeś chociaż raz na jakimś weselu/mocno zakrapianej imprezie? Nie widzę jak 20min drzemki by sobie z tym poradziły :)

[s.....3]

@piotrr_: Odkąd tak śpię nie miałem okazji, ale nawet nie chcę sobie wyobrażać jak wyglądałby kac po 20 minutach snu :p

[P.....m]

@sebik3493: Żyjesz jeszcze? :>