[CebulowySzimi]

Co ten świat, to ja nie. Z jakiej dupy w pieprzu mogą znajdować się śladowe ilości jajek, selera, czy mleka?

#kulinaria

[orzeszekziemny]

@CebulowySzimi: W tym samym miejscu sortują nie tylko tą jedna przyprawe

[M.....v]

@CebulowySzimi: bo w zakladzie tez sa uzywane te surowce

[CebulowySzimi]

@MicAlv: ma to sens...

[Kokon89]

@CebulowySzimi: jeżeli na terenie tej fabryki z której pochodzi ten pieprz, znajdują się takie produkty to zgodnie z jakimś tam prawem musi być taki zapis na etykiecie.

[S.....a]

@CebulowySzimi: Może w fabryce gdzieś na hali obok pakują jakieś vegety i tego typu przyprawy? Zawsze muszą informować, inaczej jakby ktoś uczulony na seler dostał wstrząsu to mógłby ich pozwać, że to przez ich pieprz. Znaleźli by w opakowaniu drobinki selera i firma ma #!$%@? :D

[wonsz_smieszek]

@CebulowySzimi: wystarczy że gdzieś na linii produkcyjnej w zakładzie może dojść do kontaktu, że na tej samej hali będzie się znajdował produkt zawierający te składniki, a producent już się na wszelki wypadek asekuruje.

To są akurat alergeny, które źle znosi wiele osób, więc teraz jak ktoś nietolerujący laktozy będzie się czepiał, bo 3 cząsteczki połknął, to mu producent odpowie, że on uprzedzał :)

[login_zajety_sic]

@CebulowySzimi: @SuperPunia: @wonsz_smieszek: nie wiem jak u nich ale u mnie w fabryce gdzie produkujemy produkty alergenowe (orzechy itd.) Są odizolowane od siebie te rejony po przez śluzy, czyszczenie butów, fartuchy jednorazowe i jakoś np na Twixie nie piszą że może zawierać śladowe ilości orzechów.

[M.....w]

@CebulowySzimi: w tym zakładzie są tez inne rzeczy ww. I jakby jakimś trafem jakiś kawałek trafił sie w tym pieprzu i ktoś by umarł bo ma jakaś mega alergie to fabryka ma o gdzieś, no przecież jest napisane ze ww rzeczy mogą sie tam znajdować.

[wonsz_smieszek]

@login_zajety_sic: może śluz nie mają, a taniej napisac.