Wpis z mikrobloga

@rzep:

Teraz, wydaje mi się, chcą uprościć linię do 2 modeli - Air pewnie zostanie wycofany, jego rolę przejmie Macbook a Pro pozostanie tym bardziej wydajnym laptopem.

Podejrzewam, że niedługo zastąpią Macbooki Air.

Nie zastąpią, pomiędzy core m, a i5u jest zbyt wyraźna różnica jeżeli chodzi o wydajność, a w zintegrowanym układzie graficznym jest już przepaść. Ten model powstał jako kolejny dodatkowy obok airów oraz macbooków pro i myślę, że tak
Nie zastąpią, pomiędzy core m, a i5u jest zbyt wyraźna różnica jeżeli chodzi o wydajność, a w zintegrowanym układzie graficznym jest już przepaść. Ten model powstał jako kolejny dodatkowy obok airów oraz macbooków pro i myślę, że tak zostanie. .


@Pustulka: Mam inne zdanie. Po pierwsze - ten model jest cieńszy i lżejszy od Aira. Jaki sens byłoby posiadanie serii ultrabooków, nazywanych "Air", które są cięższe i grubsze od "standardowego" modelu?
Jaki sens byłoby posiadanie serii ultrabooków, nazywanych "Air", które są cięższe i grubsze od "standardowego" modelu?


@rzep: Problem jest taki, że ten standardowy model nie jest taki standardowy, air jest taką lżejszą i słabszą wersję 13 pro, a i sami muszą się też patrzeć na konkurencje.

Po drugie - wydajność. Owszem, masz rację, Air ma obecnie wydajniejszy procesor od Macbooka. Ale Apple nigdy się nie bawił w porównywanie benchmarków. Dla niego
Problem jest taki, że ten standardowy model nie jest taki standardowy, air jest taką lżejszą i słabszą wersję 13 pro, a i sami muszą się też patrzeć na konkurencje.


@Pustulka: Jest znacząca różnica pomiędzy Air a Pro. Lżejszą i słabszą wersją Pro to są właśnie 13" MBP. Air a MBP to kompletnie inna klasa produktu.

Tutaj się nie zgodzę Core M jest "tabletowym" procesorem i tutaj nie faktycznie nie mają się