Wpis z mikrobloga

@robertoson: A czy nie lepiej dostać odmowę w ambasadzie w Polsce niż na lotnisku w USA?
Ze strony ambasady:
Osoby podróżujące z krajów objętych programem VWP muszą ubiegać się o autoryzację za pośrednictwem Elektronicznego Systemu Autoryzacji Podróży (Electronic System for Travel Authorization (ESTA)), są kontrolowane w punkcie wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych, a ich dane są wprowadzane do programu US-VISIT Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
@robertoson: ja tam się ostatnio poważnie zastanawiam: czy aby nasz rząd naprawdę o to zabiega? Może oni właśnie cały czas proszą, żeby tych wiz nie znosić? Bo dopiero by była katastrofa demograficzna.
Rząd nie robi nic na korzyść obywateli, więc dlaczego miałbym przyjąć, że akurat w temacie wiz stara się postępować na rękę obywatelom?
@Mr_Er: ale to nie chodzi o emigrację, tylko swobodną podróż. Mało kto wybierze emigracje do usa teraz, bo samo dostanie się tam, to najmniejszy problem. 1 na 10 jakoś wniosków słyszy odmowę, jeszcze ze 15-20 lat temu było to ponad 70%? Będąc w usa i pracując nielegalnie nie jesteś w stanie zrobić prawa jazdy(możliwe jeszcze 12-15 lat temu) i wielu wielu innych rzeczy. No i nie jesteś w stanie już odwiedzić
@robertoson: @kwaz1 Czyli jestesmy traktowani tak jak najwiekszy sojusznik i przyjaciel USA... Izrael. Zydzi tez musza miec wizy ( )

Jak pojdziesz kiedys do ambasady USA to sie przekonasz dlaczego dalej mamy wizy. Podziekuj ludziom ktorzy przesiedzieli pobyty a potem probuja przekroczyc granice liczac ze sie nikt nie skapnie. Polskim artystom ktorzy sa zawracani z lotnisk bo zamiast doplacic pare $ do odpowiedniej wizy probuja grac
@Paluszek_rybny: czy u nas tych januszy jest więcej niż gdzie indziej? Czy szturmują USA w czasach bezproblemowych wyjazdów do UK? Poza tym o tym procencie odrzuconych wniosków koniec końców przecież decydują Amerykanie. Mogą sobie go utrzymywać na wysokim poziomie i mówić: no paczcie i ile u was januszy, musimy utrzymać wizy.
@goodbye_cruel_world: byłeś w USA? Starałeś się o wizę? Nie jest to szczególnie przyjemne, gdy musisz dymać do innego miasta, zapłacić 500zł za 60 sekund rozmowy z konsulem, który może bez podania powodu odrzucić twój wniosek o wizę.
@Paluszek_rybny: to, czy janusz zna język czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia. Konsul może odrzucić wniosek każdemu bez powodu. Kiedyś wystarczyło trafić na złego konsula w ambasadzie i dostawałeś odmowę ot tak. Nie
@zarowka12: Ziomek ale u nas jest ponad 10% odrzuceń na turystyczną. Jadą janusze na taką i nie wracają potem do kraju? To co ma USA zrobić puścić ruch bezwizowy żeby ludzie nie wracali z wakacji i nie mieli nad tym żadnej kontroli?

@boguchstein

Nie ma nawet znaczenia, czy masz kogoś z rodziny, kto przebywa legalnie czy nie.


Ha właśnie o to chodzi że wtedy ci prawdopodobnie wizy nie dadzą. Kopyra dobrze