Wpis z mikrobloga

@Paluszek_rybny: starałem się o wizę w 2004 i w 2007. Pierwszy raz konsul odrzucił wniosek, bo mój ojciec miał jeszcze stary dowód, w którym nie byłem wpisany(wydany przed moimi urodzinami). W 2007 odbyło się bez problemów, mimo iż miałem w tym czasie około 10 osób z rodziny, które przebywało w Stanach "nielegalnie". W tym bardzo bliską rodzinę. Najśmieszniejsze, że niby jesteś nielegalnie, ale podatki od ciebie przyjmują bez problemów.
  • Odpowiedz
Ziomek ale u nas jest ponad 10% odrzuceń na turystyczną


@Paluszek_rybny: Ale ten procent to jest ich decyzja. Nie można ich uznaniowej (przecież nie ma nigdzie opublikowanych jasnych regił) decyzji o wizach tłumaczyć ich decyzją o odrzuceniach, bo z tego wychodzi, że nas nie chcą bo nas nie chcą. Błędne koło. Trzeba by zadać pytanie jaki procent overstay mają Polacy a jaki inne kraje, które mają ruch bezwizowy.
  • Odpowiedz
@robertoson: Przecierz istnieją jasne zasady określające zniesienie wiz do USA. Trzeba osiągnąć poniżej 3% odmów w ambasadzie. Polska ma 6,4%, więc tych zasad nie spełnia i tyle. Dla mnie to jest żenująca sprawa, że ilekroć ktoś z polskiego rządu jedzie do białego domu, to po powrocie najważniejsze pytanie dziennikarzy jest o zniesienie wiz. Druga sprawa, że większość Polaków nie ma pojęcia co zniesienie wiz oznacza. Janusze i Grażyny myślą, że
  • Odpowiedz
@frytex2: Jaka katastrofa demograficzna? Nagle 2 miliony Polaków pojadą na wakacje na Florydę zamiast do Trójmiasta, Kołobrzegu czy Mielna? Ruch bezwizowy pozwala na wjazd do stanów na maksymalnie 6 miesięcy (ile dokładnie, to oceni celnik na granicy i wbije Ci datę w paszport), przy założeniu, że masz środki wystarczające na przeżycie deklarowanego czasu w USA. Praca bez pozwolenia na pracę jest w 2015 praktycznie niemożliwa.
@zarowka12:

Czy szturmują USA w czasach bezproblemowych wyjazdów do UK?

Nie wiem jak bardzo musiałbym się uderzyć w głowę, żeby emigrować do UK. Przecież Brytyjczycy sami emigrują do USA i Kanady, bo to jest zupełnie inna jakość życia. Do UK ludzie jadą za parę funtów, ale godzą się na mieszkanie w "mieszanych" dzielnicach na kupie z kozojebcami (których przybywa na nieprawdopodobną skalę - kto był w Calais, ten wie o co chodzi), szklany sufit i, jak to w Europie, masę regulacji i rozdmuchanej poprawności politycznej. No i tkwią w absurdzie jeżdżenia po złej stronie. USA to coś zupełnie innego - tam imigrant może zostać CEO wielkiej korporacji, nikt nie będzie Ci kazał kochać swojego sąsiada a socjalizm jest
  • Odpowiedz
@Taco_Polaco: zgadza sie, tez to zrozumialem jak odbieralem wize. Dawno sie tak nie wstydzilem - wyzwiska przepychanki, patologiczne typy no i najlepszy koles klocący sie z ambasadorem bo on juz kupil bilet, 400 PLN taniej i jak to nie dostal wizy co on ma teraz zrobic :D
  • Odpowiedz
Nie wiem jak bardzo musiałbym się uderzyć w głowę, żeby emigrować do UK.


@piker: ale nie mówimy o Tobie, tylko o Polakach. A to do UK wyjeżdżają setkami tysięcy. Kolejki pod ambasadą USA, które pamiętam jeszcze ok 12 lat temu, należą do przeszłości. Pewnie w USA jest lepiej i pewnie Brytyjczycy tam emigrują, ale temat dotyczy Polaków i sytuacji faktycznej a nie tego, co my tu uznamy za lepsze.

socjalizm jest ograniczony do
  • Odpowiedz
@zarowka12:

nie mówimy o Tobie, tylko o Polakach. A to do UK wyjeżdżają setkami tysięcy.

Hehe, ale większość to lemingi, niestety. Nie wierzysz? To spójrz kogo wybierają co 5 lat do okupowania Wiejskiej. Ludzie ślepo wierzą w to, co im mówią w telewizji, a czołowe polskie stacje należą do zagranicznych koncernów. I ciężko obejrzeć jakikolwiek program informacyjny, gdzie nie poruszano by tematu emigracji. Jakie to wygrywy życiowe, jakie dobre decyzje podjęli. Przykro mi, ale rusopropaganda działa pełną gębą, im bardziej Polska się wyludnia, tym dla Moskwy lepiej - u nich w TV temat Polaków emigrujących z biedy też idzie w telewizji dzień w dzień (niedawno widziałem reporterów Russia1 na lotnisku w Gdańsku, co ciekawe, reporterka mówiła po polsku... ;)

Mit tak mocny jak nieaktualny. W USA 47 milionów ludzi dostaje kupony na żywność i istnieją setki programów socjalnych, jak np.
  • Odpowiedz
A są gdzieś dostępne?


@zarowka12:
Paragraf 214(b) stanowi część Ustawy o Imigracji i Obywatelstwie (Immigration and Nationality Act, INA). Jego treść brzmi:

Każdego obcokrajowca należy traktować jako potencjalnego imigranta do czasu, aż w trakcie procedury ubiegania się o wjazd przekona urzędnika konsularnego, że ma prawo do uzyskania
  • Odpowiedz
@REL670: wiem wiem. Ja dostałem wizę "polską" na rok. Teraz się już wiele pozmieniało. Nie trzeba już zaproszenia i wykazów zarobków osoby zapraszającej i ilość odmów jest mała. W latach 90 było z tym bardzo słabo. Mój brat mieszka w Stanach od 17 lat, jedna ciotka od 31, druga od 30 lat. Mam jeszcze rodzinę w Kanadzie, ale tam można jechać bez wizy.
  • Odpowiedz
@boguchstein: dlatego pojechałem po pierwszą wizę w latach 90, jako gówniarz.

Co to jest wiza "polska" ?
Jeżeli się nie waliło w ciula, to następne wizy dają już z automatu. Chociaż przepytują i znają historię tego co mówiłeś np 10 lat wcześniej.
Zwłaszcza jak się za często nie lata i ma się pracę w Polsce - nie ma problemu.
  • Odpowiedz
@boguchstein: a, ok. Nie wiem skąd nazwa "polska". Obywatele wszystkich krajów, które są objęte obowiązkiem wizowym dostają taką naklejkę. Więc nie wiem czemu akurat "polska". Ale ok, wiem o co Ci chodzi.
  • Odpowiedz
ja tam się ostatnio poważnie zastanawiam: czy aby nasz rząd naprawdę o to zabiega? Może oni właśnie cały czas proszą, żeby tych wiz nie znosić? Bo dopiero by była katastrofa demograficzna.

Rząd nie robi nic na korzyść obywateli, więc dlaczego miałbym przyjąć, że akurat w temacie wiz stara się postępować na rękę obywatelom?


@frytex2: Coś w tym jest, podnoszenie podatków ma skutkować tym, że nikogo nie będzie stać na bilet
  • Odpowiedz