Wpis z mikrobloga

@Antlion: Nigdy w życiu. Wiesz dlaczego? Bo zawsze będzie inne miejsce gotowania. Na gazie inaczej na płycie ineczej . Na kuchni węglowej i na prądzie tez inaczej. Miałe sposób z dziada pradziada na jajko na miękko i zawsze wychodziło idealnie. Potem jak się wyprowadziłęm to życie mnie zweryfikowało. Za #!$%@? sposób z domu sie nie sprawdza. Musiałem nowe czasy gotowania znaleźć. U siostry na innej kuchence jeszcze inne.
Do zimnej wody w garze i na kuchenkę. Minutę od zagotowania wody gdy pojawią się pierwsze bąble, nie ważne na jakim ogniu, jakiej kuchence, w jakim garze i czy 2 czy 60 jajek. Zawsze wychodzą.