Wpis z mikrobloga

Miało byc podsumowanie roku #speedywholandii, więc jest.

W zasadzie, gdy się przeprowadziłem, to miałem już pewny start. Mam tutaj mamę z którą jeszcze do niedawna mieszkałem, miałem mieszkanie za free, jedzenie i diesla do auta też. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Plan był taki, by przez pierwszy rok zacząć rozeznanie w pracy, łapać jakieś sezonówki, by coś wpadało do kieszeni, a rok później pracować już stale w jednej pracy.

Od momentu, gdy się przyprowadziłem (13.02.2014) zaliczyłem 5 prac.
- Wymiana dachu (2 dni - luty)
- Szparagi (2 miesiące - 485 godzin - kwiecień, maj)
- Sałata (3 dni - sam się zwolniłem - lipiec)
- Asparagus - szklarnie (miesiąc - lipiec/sierpień)
- Magazyny Microsoftu (3 miesiące - październik - grudzień)

Łącznie ok. 11000 Eur

Przepaliłem ogrom zioła (liczmy ok. 50 Eur na tydzień - 7 Eur 1g) w zasadzie do czerwca. Później poznałem #rozowypasek i przestałem palić. (O ironio! ma za płotem coffeeshop i nie jara!)

W zasadzie w połowie pracy na szparagach kupiłem #220ce - Merca w124, którym ciągle śmigam. ;)

Aktualnie przeprowadziłem się do Ter Aar. Zmieniłem pracę z magazynów Microsoftu na coś bardziej przyszłościowego. Pracuję przy produkcji żarcia biologicznego. Póki co, jestem na okresie próbnym, ale wszystko wskazuje na to, że jest wielka szansa na kontrakt dla mnie. Nie koniecznie Vast od razu, ale może roczny na początek. ;)

Aktualnie zarabiam 2000 Eur brutto i wydaje mi się, że dla osoby, która właśnie skończyła wiekówkę, lub dopiero w marcu (23 lata) jak ja, i do tego dopiero się wszystkiego uczy, to chyba rewelacja. Płacę aktualnie za pokój 350 Eur i praktycznie na wszystko mi starcza. Tym bardziej, że dojazdy też mam płatne.

Wiem, że to nie jest jakieś super duże podsumowanie, ale jednak wolę pobieżnie opisać wszystko.

Z planów na pobyt tutaj to jedynie ściągnięcie mojego #rozowypasek tutaj, a w zasadzie oczekiwanie na jej przyjazd w okolicy maja i wspólne życie. Jeśli praca pozwoli, to zmiana samochodu (też na mercedesa ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) Jeśli się uda, to otrzymanie mieszkania z gminy + dopłata do czynszu, jeśli mój dochód nie przekroczy jakiejś tam normy.

Aktualnie z wydatków poza czynszem mam
- 100 Eur/mc ubezpieczenie (za zeszły rok 720 Eur zwrotu - niskie dochody)
- 140 Eur/kwartał - podatek za samochód
- jedzenia i picia i jakichś drobnych zakupów nie liczę.

Wołam: @trollik: @fmxfenix: @unstyle: @rabusek @dk13 @zultepudelko @dzaku @podczaspowodziunikajchmur
Tagi: #emigracja #holandia #speedywholandii
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@SynuZMagazynu:
@Frontliner: Duży magazyn, w którym pracuje ok. 350 osób. Praca przy przepakowywaniu xboksow one i 360 na dany kral, lub wersje z grami i kinecktem. Poźniej przenieśli mnie na dzial order pickingu i tam jezdzilem wózkiem i pakowalem pojdedyncze produkty Microsoftu do kartonów pod wysyłkę dla klientów MS store. Zaliczylem tez tam prace przy rozładunku kontenerów. Kontener średnio mieścił 65 palet z 30 kantonami po 2 xboksy
  • Odpowiedz
  • 0
@Marcinowy: marna kasa, po 15-40 to było max godzin w tygodniu, poza tym polskie agencje które jakby mogły to by Ci zabrały pod wypłaty. Średnio dostawalem 150€ na tydzień, czasem 200 wymagań żadnych bo przeszkolenie było na miejscu..
  • Odpowiedz
Na owocach na wiekówce miałem 220 euro tygodniowo do ręki po odliczeniu mieszkania i ubezpieczenia, bez wiekówki 330 euro. Wszystko przez polskiego pośrednika.
  • Odpowiedz
@gruuby69: Póki co nie rozglądałem się za studiami, ale może w przeciągu kilku lat się zdecyduję, jeśli praca pozwoli.. System szkolnictwa jest tutaj podobny co Naszego, tyle ze juz w podstawowce dzieci sa dzielone na klsy specjalne - dla nieuków, średnio wiedzących normalnych i tych prymusów i pozniej z kazdej takiej "grupy" mozna isc albo do zawodowki, technikum albo od razu na studia. Kiedys nauczyciel Holenderskiego mi to tlumaczyl. Co
  • Odpowiedz