Wpis z mikrobloga

@Xivid: teraz pytanie co z rozmiarem, zaryzykowałem. On podaję 57/58, na innych aukcjach jest 59/60, moja głowa ma 58, będzie mega za duży, biorąc pod uwagę, że ktoś już go mógł 'rozepchac'?

edit, moze miec 57/58 bo nie podaję że to jest "L", więc kupiłem emkę, tak więc czy powinno być okej?
  • Odpowiedz
@canto: tak wiem, czytałem, ale wygląda solidnie, nie jest porysowany, poobijany cholera no.
A jak ktos ma kask za 3 klocki, i mu spadnie z moto , to też trzeba kupić nowy?
  • Odpowiedz
@wachowsky: No nie... Mój kumpel przypadkiem upuścił jak pierwszy raz do garażu wjechałem :D
Jednak jeśli ktoś uderzy kaskiem mając łeb w środku to trzeba kupić nowy.
Taki uderzony kask już nie chroni.
Lepiej nowy za 4-5 stów niż używka warta 1k za 300zł.
  • Odpowiedz
@wachowsky: mmm, z tym kaskiem po upadku to jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie. Pewnie narażę się, ale gdybym miał zmieniać kask po każdej glebie w terenie to bym musiał paletę tych kasków zamówić. Zmienianie szybki to może być zbieg okoliczności, nie wiem jak w tym modelu, ale często dokupuje się lepszą szybkę aby np. nie parowała. Za taką cenę to chyba lepiej było LS2 kupić, jakieś tam
  • Odpowiedz
@HamRadioOp: ja wszystko rozumiem, ale od zawszę wychodze z założenia, że wolę kupić cokolwiek używanego a o wiele lepszej jakości (rozumiem, że w przypadku kasku ta jakość jest wątpliwa). Przykład: wolę kupić używane buty timberlanda po 1 sezonie za 150 zł niż jakieś random, i nie chodzi tu o lans tylko o zdecydowaną jakość.

Link do kasku nowego : http://allegro.pl/kask-x-lite-x-602-louis75-czarny-mat-rozm-l-i4980655862.html

Czy możliwe że ten kask jest kradziony? Albo podrobiony, bo
  • Odpowiedz
cena masakrycznie nierealna, nawet jak na używkę

@wachowsky: Otóż to.

wolę kupić cokolwiek używanego a o wiele lepszej jakości

Używany, uszkodzony, drogi telefon jest lepszej czy gorszej jakości od nowego, taniego randoma? Nie wiesz jakiej jakości jest ten kask, nie wiesz co z EPSem, nie wiesz czy nie był malowany. Po butach widzisz w jakim są stanie i raczej nie zależy od nich Twoje
  • Odpowiedz
  • 0
@wachowsky: beznadziejne porównanie kasku do butów. Buty nie będą chronić Twojego czerepu przed uszkodzeniem w razie gleby. Serio, stawiasz na równi buty do zwykłego chodzenia z bezpieczeństwem?
  • Odpowiedz
@wachowsky: kaski są tak robione by w środku dopasowywały się do głowy. Jest spora szansa, że używany już się dopasował i nigdy nie będzie leżał na Tobie dobrze. A luźny / za ciasny kask ssie.
  • Odpowiedz
@wachowsky: Z kaskami używanymi jest kilka ryzyk:

1. Kaski się starzeją, nie tyle same z siebie co od słońca, dlatego Producenci mówią że co 5 lat trzeba wymienić, może trochę przesadzają z ostrożności procesowej ale nie jest to ściema marketingowa.

2. Z używanym kaskiem nigdy nie wiadomo czy nie glebił, co prawda ciężko to ukryć, ale o gwarancję że tak nie było też
  • Odpowiedz
Pewnie narażę się, ale gdybym miał zmieniać kask po każdej glebie w terenie to bym musiał paletę tych kasków zamówić.

@HamRadioOp: Ty wiesz jaka była Twoja poprzednia gleba i co się wtedy działo z kaskiem. Z obcym nic nie wiesz.
  • Odpowiedz
@Enfi: Normalnie, najzwyczajniej w świecie, ubierasz idziesz.
Nie mylmy używanego ze śmierdzącymi, przepoconymi.
Kupując używany but wyglądają one zazwyczaj jak nowe, oczywiście piorę je przed pierwszym ubraniem.
  • Odpowiedz