Wpis z mikrobloga

Programirki tworzące w #python, mam pytanie odnośnie polskiego rynku pracy.

Piszę głównie w C++, mam już trochę komercyjnego doświadczenia (w sumie to rok), niedawno zrezygnowałem z dotychczasowej pracy. Jestem blisko zaklepania stażu na wakacje, ale do tego czasu mam jeszcze parę miesięcy, na uczelni przedmiotów coraz mniej i chciałbym wykorzystać ten czas na praktyczne podskillowanie pythona.

Przechodząc do sedna: czy w Polsce, a w szczególności w Warszawie, robi się w Pythonie coś poza webdevem? Wydaje mi się że same takie ogłoszenia widzę.

Pomijam już takie perełki jak:

Dla naszego Klienta, międzynarodowej firmy IT, poszukujemy doświadczonego kandydata na stanowisko:JUNIOR PYTHON DEVELOPERA


#nieprogramowanie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sosnnaa: Robi się robi. W Onecie pół poczty, w Poznaniu pół allegro, STXy we Wrocku (i innych) robią wszystko od webdevu po bankowe backendy. Itd. itp. Nie znam warszawskiego rynku - ale podejrzewam, że jest podobnie.
  • Odpowiedz
Piszę głównie w C++, mam już trochę komercyjnego doświadczenia (w sumie to rok), niedawno zrezygnowałem z dotychczasowej pracy. Jestem blisko zaklepania stażu na wakacje,


@sosnnaa: ʕʔ ty sie chlopie za praca rozlgladaj a nie za stazem, cos czuje ze masz kompleks polaka do 30-tki bedziesz robil za murzyna za 5k
  • Odpowiedz
a nie za stazem, cos czuje ze masz kompleks polaka do 30-tki bedziesz robil za murzyna za 5k


@bazingaxl: Meh, a ty jak zawsze oceniasz tak samo wszystkich.
Lecę na staż, wracam na jesień skończyć inżynierkę i #emigrujzwykopem na przyszłą wiosnę prawdopodobnie. Staż w UK, płatny dużo lepiej niż Junior w Polsce.
  • Odpowiedz
@sosnnaa: i to jest godna taktyka zyciowa, w taki wypadku szukalbym wiec stazu w firmie z globalna nazwa tylko pod cv dla uk

tylko ze w takim ukladzie pieprzylbym pythona a zrobil jave do tego c++
  • Odpowiedz