[adamo1]

Niedługo skończę studia informatyczne. Mój problem jest taki, że przez 5 lat nie było prawie nic o technologiach, jakie pojawiają się w ofertach pracy dla absolwentów mojego kierunku:
- PHP, Symfony, MySQL
- Java EE + Spring, Hibernate i inne biblioteki do Javy różne w różnych ogłoszeniach
- C#, .NET, ASP
- JavaScript, jQuery, HTML, CSS
Poza HTML-em nie umiem nic z tego, nawet w stopniu podstawowym. Kiedyś jeszcze w Javie napisałem projekt na 1000 linii, działał prawidłowo ze względu na wyniki ale podobno były źle zaprojektowane klasy i obiekty. Jestem dobry z matematyki, algorytmiki i eksploracji danych, a to nie wystarcza.

Jaki byłby według was najlepszy sposób nauczenia się przynajmniej jednej z tych czterech powyższych grup technologii w ciągu pół roku? Jeżeli jest niemożliwe nauczenie się wszystkiego w takim czasie, co waszym zdaniem lepiej wybrać, a co pominąć?

#programowanie #informatyka

[skydancer]

@adamo1: Zajebista uczelnia, co to za szkoła była?

[p3k1]

@adamo1: matko jedyno jak dobrze że jebnąłem magisterką. serio przez te wszystkie lata nie próbowałeś nauczyć się czegoś poza tym czego wymaga uczelnia? ja już na 2 roku skumałem że wiedza z uczelni nie da mi roboty. no ale nic, powodzenia

[k.....o]

Niestety jesteś jednym z tych którzy uwierzyli że edukacja uniwersytecka jest coś warta. Te wszystkie lata spędzone na studiach robi się głównie po to żeby uzyskać papierek. A programowania najlepiej zacznij się uczyć sam.

@amielucha: serio? chcac nie chcac na studiach byly jakies technologie. Ja przez swoje studia przelecialem praktycznie wszystkie z powyzszych i więcej. Nie wspomnie o praktykach, stazach i uczestnictwie w kołach. Ten człowiek chyba 5 lat przespał

[wytrzzeszcz]

@adamo1: co teraz umiesz?

[adamo1]

@wytrzzeszcz: PHP z Symfony, więcej niż tylko podstawy, ale mniej niż przeciętna osoba zajmująca się tym.

[wytrzzeszcz]

@adamo1: usuwam z ulubinych