Wpis z mikrobloga

Marki, właśnie ugotowałem ryż z warzywami z datą przydatności do kwietnia 2014. Dodałem trochę hinduskich przypraw, w międzyczasie dostałem sraczki . No i teraz siedzę na tronie i gdybam czy ten ryż po wszamaniu nie rozpierdzieli mnie na parę dni, bo trzeba niestety w poniedziałek wracać do pracy. Jadł ktoś kiedyś ryż po terminie?

#firstworldproblems #heheszki #gotujzwykopem
  • 9
@natussy: To był ryż w torebkach. Z suszonymi kawałkami warzyw. Ugotowałem, bo chce się pozbyć starego stuffu z kuchni po kuzynie, bo się wyprowadził. Ryż jest nawet smaczny ( ͡° ͜ʖ ͡°), tylko że w jelitach słyszę, że mam Hiroszimę - problem w tym, że kompletnie nie wiem od czego, nic szczególnego nie jadłem. Boję zasrać się na śmierć. ( ͡° ʖ̯ ͡°)