Wpis z mikrobloga

@zdechly_jez: Ja też polecam Ukrainę. Sam niedawno wróciłem, teraz jest tam naprawdę tanio. Piwo w knajpie 9-15 hrywien, czyli 2-3,50 zł, obiady w knajpkach również niedrogie. Jeśli nie chce się Wam daleko jechać, to Lwów, a jeśli chce albo stać Was na samolot, to Kijów. Dobrze by było, żeby ktoś z grupy potrafił czytać cyrylicę :P
  • Odpowiedz