Wpis z mikrobloga

#oswiadczenie #coolstory #nauka

Naszło mnie wieczorem na przemyślenia na temat kierunku rozwoju świata...

Tak teraz sobie pomyślałem, że za 2000 lat, technologia będzie tak rozwinięta, że nasi potomkowie będą na nas patrzeć jak na totalnych prymitywów. Jeżeli przez 26 lat mojego życia, dokonała się taka zmiana chociażby w elektronice to brakuje mi wyobraźni aby zobaczyć świat za 2000 lat.

Kiedyś przez pokolenia z dziada pradziada ludzie robili zasadniczo to samo, a za mojego życia wypadnie z obiegu od cholery zawodów gdyż zostaną wyparte przez maszyny i komputeryzacje oraz coraz tańszą produkcje. Dla kogoś kto dziś ma 100 lat, świat wygląda jak pieprzone sci-fi.

Jak tak dalej pójdzie to za 20 lat nikt nie będzie w stanie nadążyć za prędkością rozwoju technologii. Szacuje się że w 2040 roku za 1000$ będzie można kupić komputer przewyższający mocą obliczeniową ludzki mózg, to ciekawe jaką mocą będą dysponowały potwory za miliony zielonych.

Dojdziemy do kuriozalnej sytuacji i to już w przeciągu 15-20 lat.

Zakładasz sklep, fabrykę czy cokolwiek innego.
Po co sprzedawca? stawiasz maszynę
Po co monter? stawiasz maszynę
Po co kierowca? dajesz autonomiczne auto
Po co mechanik? wszystko jest tak tanie że nie ma sensu naprawiać

Jaki profit? pracę traci ponad połowa ludzkości wykonująca jakieś proste prace. W efekcie właściciel tych maszyn też jest biedny, bo ma coś na co nie ma popytu bo ludzie nie zarabiają i nie mają kasy na to aby kupić. Tzn. Profit taki że praktycznie nic nie będzie miało wartość i będzie trzeba coś wymyślić.

System mający tysiące lat, oparty o jakieś wartości typu pieniądz, może z dużym prawdopodobieństwem wykoleić się jeszcze za naszego życia.

W zasadzie nie ma zawodu, który nie odpadnie za jakiś czas, albo zawęzi się do jakiegoś elitarnego grona które pozostanie z tradycji a nie dlatego bo nie da się ich zastąpić.

Macie jakieś propozycje jak to zostanie rozwiązane?
  • 9
@Limitless: Zapominasz jak działają komputery. One nie działają tak jak ludzki mózg, i nigdy nie będą. Trzeba by zaimplementować miliony sytuacji, a i tak błędów takie maszyny mogą popełniać więcej niż ludzie. Owszem, komputer zrobi wiele rzeczy znacznie szybciej niż człowiek, ale trzeba nim umiejętnie zarządzać.
@Limitless: aż tak drastycznych zmian sie nie spodziewam w ciagu 20 lat. W sumie jak spojrzymy na to, co było 15 lat temu to aż tak wiele sie nie zmieniło - mamy dotykowe telefony, wielkie płaskie telewizory etc, ale życie jako takie pozostaje praktycznie takie samo. W 2000 roku myślałem, ze w 2015 bedą latające auta i klimaty z Matrixa ;) wielkie zmiany wymagają kilku dekad. Nawet cos tak prozaicznego jak
@Azeldoh: ciekawe to, ale np. częśc z tych rzeczy które są trudne i u człowieka ewoluowały miliony lat jest do zrobienia przez maszyny, np. ruch. Ale faktycznie większość tam wymienionych to jeszcze długo nie będzie.