Wpis z mikrobloga

jak się w wikipedii wpisuje #!$%@? muzgowe, to powinno wyskakiwać zdjęcie mojego kolegi, Szymona. Szymek do szesnastego roku życia spał ze starymi w nogach, a w mieszkaniu mieli tak niskie sufity, że jedli tylko naleśniki. w gimnazjum chodziłem z nim do klasy. był fanatykiem penspinningu, super sport #!$%@? xD kiedyś podliczyłem go, że podczas lekcji 27 razy wychodził z ławki, żeby podnieść z ziemii długopis, bo pomimo lat praktyki, wychodziło mu to raczej #!$%@?. nauczyciele już nawet nie zwracali na to uwagi, ale ja kisłem strasznie, kiedy ciszę na sprawdzianie po raz kolejny przerywał dźwięk długopisu upadającego na ziemię xD długopisiarz #!$%@? xD kiedyś szymek się pochorował i jako że mieszkałem trzy bloki dalej, przyszła do mnie jego mama i pyta mnie, czy nie pożyczę jej zeszytów, bo kamilek_ musi uzupełnić lekcje. okazało się, że jego starzy nie mogli dojść do porozumienia jak ma się nazywać ich syn, więc rodzina od strony ojca mówi na niego szymek, a od strony mamy kamilek. pewnie za guwniaka starał się zrozumieć dlaczego ma dwa imiona i od tego intensywnego myślenia poprzepalało mu jakieś styki, stąd to #!$%@?. piszę to, bo przy tak intensywnej głupocie, jest wręcz oczywiste, że szymek ma konto na wykop.pl i pewnie jest na czele rankingu, tylko pewnie maskuje się jakąś torebką na głowie czy coś xD kamil szymon gnoju oddawaj złote myśli, po wpisaniu się miałeś je oddać dorianowi a już ósmy rok trzymasz. elo #lippaa
Pobierz
źródło: comment_l1YtTWzSZGi3xR9T34lwxSzNHbhkr1J1.jpg
  • 58
@powodzenia: Miałem w podbazie takiego kolegę, który miał na imię Oliwier (super polskie imię), on jednak nie reagował na to imię, reagował na drugie Kacper, bo myślał że Oliwier to imię dla dziewczyny i rodzice po prostu się pomylili.