[r3v]

Hobbit - najnudniejsza książka, którą ostatnio przeczytałem.
#ksiazki #niepopularnaopinia #hobbit

[pitus_bajtus]

@r3v: Film też wartką akcją nie porywa.

[Jubei]

@r3v: bo hobbit to książka którą najlepiej czytać jak się ma 12 - 15 lat. #takaprawda

[coolface]

@r3v: Cała twórczość Tolkiena jest nudna, tak samo jak i jej adaptacje

[Engma]

@r3v: To właściwie książka adresowana do dzieci.

[r3v]

@Jubei @Engma Tyle, że ja chciałem zapoznać się z twórczością Tolkiena. Z tego, co pamiętam z młodzieńczych lat, to chyba Hobbit jest nawet lekturą gdzieś w okolicy gimbazy.
Z Folwarkiem Zwierzęcym nie miałem takiego problemu. Mimo, że też lektura, to czytało mi się wyśmienicie w wieku 20-tu kilku lat. ;)
Mam nadzieję, że Władca Pierścieni jest trochę bardziej porywający.

[parasolki]

@r3v: nie dałam rady przeczytać nawet połowy

[Engma]

@r3v: Jest dużo obszerniejszy, bardzo wyładowany opisami, postaciami, bitwami, itp. Od Tolkiena raczej nie powinno się oczekiwać, że będzie "porywający" - jeśli z trudem się uporałeś z Hobbitem, to z WP pewnie nie będzie łatwiej.

[r3v]

@Engma Rozumiem, że należysz do fanów Tolkiena? :)
I dlaczego ciągle czytam Twój nick jako "Engema"?

[Engma]

@r3v: Nie jakichś zagorzałych, ale owszem, podobała mi się trylogia i książkowa, i filmowa.

I dlaczego ciągle czytam Twój nick jako "Engema"?

Może dlatego, że dziś Nowy Rok? :]

[bratbud]

@r3v:
Weź przeczytaj "Łaskawe". "Hobbit" okaże się lekturką miłą, lekką i przyjemną