Aktywne Wpisy
norbert_heniu +300
Zajebiste urodziny, dzień jak co dzień czyli sam. Kończę dziś 28 lat.
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam,
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam,
źródło: dzien swira
Pobierz
Shyvana +196
Od mniej więcej 10 roku życia chciałam zostać prawnikiem.
Jak rozpoczęłam studia to dotarło do mnie, że chcę zostać sędzią.
W zeszłym tygodniu w wieku już lat niemalże 30 prowadziłam swoją pierwszą rozprawę i kurde, mówię wam, warto było poświęcić te wszystkie lata na naukę.
Teraz już tylko ostatni zryw w postaci egzaminu zawodowego i zaczynamy 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#prawo #chwalesie
Jak rozpoczęłam studia to dotarło do mnie, że chcę zostać sędzią.
W zeszłym tygodniu w wieku już lat niemalże 30 prowadziłam swoją pierwszą rozprawę i kurde, mówię wam, warto było poświęcić te wszystkie lata na naukę.
Teraz już tylko ostatni zryw w postaci egzaminu zawodowego i zaczynamy 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#prawo #chwalesie
( http://www.wykop.pl/wpis/10689572 )
Że aż chciałem sobie przypomnieć jeszcze jakieś śmieszne historie z mojego życia i stwierdzam że z #!$%@? dziwnych rzeczy to ja mam jakieś chyba #!$%@? problemy a raczej problemem jest ich brak xD
Była jesień i zbierałem kasztany dla dziewczyny, bo tak ich nienawidziła, a ja jej wszędzie jej je wkładałem (hehehe wkładałem xDD #gimbohumor motzno), do kieszeni piórnika plecaka butów, wszędzie. No to siedzę sobie na lekcji (matmie konkretnie), nudzę się więc biorę kasztana z kieszeni (zawsze pod ręką, żeby go wrzucić gdzieś #rozowypasek) i zaczynam go obracać w palcach. Zaczynam się zastanawiać jak takiemu kasztanowi jest trudno się przebić przez tą skorupke i tak zadałem sobie pytanie co kasztan ma w środku? No to wyjmuję nóż Glocka (proszę nie pytać) i zaczynam go obierać. Obrałem go i podziwiałem owoc kasztana, skorupkę #!$%@?łem na śmietnik. Nagle mój kolega z ławki zaczyna się patrzeć co ja tam mam ciekawego i widzi obrany kasztan i się pyta co to no to ja na to że to obrany kasztan no to on ej a będziesz go jat? XD no to ja bez słowa wziąłem tego kasztana do ust i przegryzłem i zacząłem go żuć na to mój kolega AHAHAHAHIHUHIHOHOHONIECHNIOCHXDDDDDDDDDD. Nawet przekładając na wykopowy język to on nie skisnął, on #!$%@? przekisnął. cała klasa się patrzy na tego debila, nauczyciel też a on ryje jape tak dwie minuty nie może (na szczęście) nic powiedzieć, wreszcie powiedział 'pszepana mogie iść do łazienki?' 'możesz ' wszyscy odprowadzają go wzrokiem tylko ja pisze do niego SMSa' ej ale nie mów nikomu dobra? ' on odpisał po minucie' dobra ', kamuflaż normalnego człowieka zachowany xD wraca po minucie po prostu siada i każdy o nim zapomina, na przerwie zaczynają temat co się stało a on odp że pokazałem mu fajną stronkę ze śmiesznymi obrazkami aka wypok.pl xD i teraz kilka osób z mojej klasy ma tu konto xD
#socjopata #coolstory #heheszki #humor #truestory #moje #pasta
ta moderacja to w #!$%@? szybka