Wpis z mikrobloga

  • 1
@Captaii: Z nieuczciwych to z 15 lat temu #!$%@?łem gumkę do ścierania w kształcie misia Puchatka, która była dołączona do jakieś gazetki. Babka w sklepie tak dziwnie na mnie się patrzyła ale nic nie powiedziała. Do teraz mam wyrzuty sumienia. :(

Mimo, że tego sklepu juz dawno nie ma i tej gumki nie widziałem z 14 lat i 11 miesięcy to niesmak pozostał. :(
  • Odpowiedz
@Captaii: Ukradli mi kiedyś kołpak z zestawu, który kupiłem. Zestaw oryginalny za 280zł i żeby nie wydawać znowu 300zł bo nie miałem to ukradlem taki jeden gościowi jakiemuś na mieście :(

Wzięły mnie później feelsy, że też jestem złodziejem, ale tego auta już nie znalazłem.
  • Odpowiedz
@Captaii: kiedyś klient się pomylił i dał mi za dużo kasy (tak z 10%, w granicach przeciętnej dniowki) nie oddalem mu, bo zaczal skakać z morda i wyzywac od debili i idiotow. (Z powodu warunków gwarancji czy coś)

Karma dziwko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale jak już od innego wziąłem o tysiąc za dużo to następnego dnia jak przyjechał i zapytał to się przyznalem że myśmy
  • Odpowiedz
@Captaii: @mysteriousnotme: @sadpolishengineer: Naciągnąłem policjantów z drogówki na dwa złote. Co nie było takie złe, bo miałem 7 lat i siedziałem po prostu obok nich jak łapali i obserwowałem. Tylko że od tego obserwowania gdzieś w krzakach mi dwa złote wypadło, które chwilę wcześniej.. znalazłem. Policjanci jak mnie zauważyli szukającego czegoś w tych krzakach to się spytali co tu robię, więc żeby nie było że podsł#!$%@?ę
  • Odpowiedz
@Captaii: Kiedyś wystawiłem licytację na alledro - komplet opon zimowych z felgami od 1 zł, nie dopilnowałem, zadzwonił do mnie gość że właśnie wygrał aukcję za kwotę 1 zł :| Nie kombinowałem, że ukradli albo cuś tylko się umówiłem i przyjechał. #!$%@?ł mnie tylko jednym: nie miał nawet tyle godności aby dać całą złotówkę tylko dał 2 x 50 gr...
  • Odpowiedz
@Nemsik:

nie miał nawet tyle godności aby dać całą złotówkę tylko dał 2 x 50 gr...


A co to niby zmienia? oO

Czepiać to bys się ewentualnie mógł jakby w żółtych grosikach przyniósł czy coś...
  • Odpowiedz