Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki jest problem. Potrzebuję pomocy w realizacji jednego ze zleceń.

W czerwcu poznałem wspaniałą kobietę, niestety problem jest tego typu, że od roku jestem żonaty. Wszystko udało się bardzo ładnie pogodzić, bo 4-5 razy w tygodniu wychodziłem "pobiegać". Niestety franca zaczęła coś podejrzewać i każe mi zainstalować endomondo. I tutaj jest moja oferta:

Dla ludzi z #bieganie #sztafeta:

Poszukuję osoby do biegania za mnie. Wymagania:

- osoba ze Śląska, musi dojeżdżać do parku WPKiW i biegać z włączonym endomondo 4 razy w tygodniu, w godzinach pomiędzy 11 a 16. Wymagany dystans jest stosunkowo niewielki, około 7 km w 50 minut. Dostarczam telefon wraz z aplikacją, więc nie musi mieć nic swojego. Oferuję 25 złotych za bieg + 5 zł/h za ewentualny czas dojazd + zwracam wszelkie koszty związane z transportem. Stawki do lekkiej negocjacji, oczywiście oferuję umowę.

Dla ludzi z #programowanie:

Być może da radę zrobić swojego rodzaju emulator pozycji GPS? Wtedy nie musiałbym szukać osoby do biegania. Zlecę więc przygotowanie takiego rozwiązania, proszę o kalkulację kosztów (robocizna + ewentualny sprzęt wymagany do działania)

Oferta jest poważna, osoby chętne proszę o kontakt na PW.
  • 161
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

1. Instalujesz runKeeper

2. Biegniesz 1x i zgrywasz bieg jako Route

3. Następnym razem robisz Log zamiast biegu

4.
  • Odpowiedz
@zwyczajnie: Nie, nie dyskryminuje. Kobiety częściej pracują w domu, zajmują się wychowywaniem dzieci itp. Są strażniczkami domowego ogniska i mają wkład w powiększanie majątku również, choć zarabiają mniej. Sam fakt, że facet może odpocząć po ciężkiej pracy jest dla niego korzyścią. Małżeństwo to wspólnota a nie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.
  • Odpowiedz
@RunForLife: Dlaczego się ożeniłeś? Miałabym minimum zrozumienia gdybyś był 20 lat po ślubie. Ale ROK?

Swoją drogą - jak wielki majątek zgromadziłeś przez ten rok?
  • Odpowiedz
@RunForLife: szkoda, że nie jesteś z Łodzi, chętnie bym pomógł :P dlatego właśnie uważam, że małżeństwo to głupota, jeżeli nie jest się naprawdę zakochanym, to lepiej sobie darować i nie męczyć się w przyszłości:)
  • Odpowiedz
@RunForLife: przeciez to troll. Bzdury wypisujesz o tym rozwodzie.

No chyba, ze tego wspanialego majatku, ktory mialbys stracic dorobiles sie po slubie, bo tylko taka czesc majatku jest poddawana podzialowi w przypadku rozwodu. Wszystko co posiadales przed slubem jest tylko twoje.
  • Odpowiedz