[supernick]

niebieskie mirki, wieczorna rozkmina - czy faceci jak podrywają, to też czasem "udają niedostępnych", tzn. celowo nie okazują lasce zainteresowania, tak żeby sama do nich w końcu przyleciała? czy raczej polują i uderzają od razu z gadką? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#niebieskiepaski #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #kiciochpyta #podrywajzwykopem

[magicznyKrzysztof]

@supernick: takie pytanie to nie tutaj ;]

[200wewisni]

@supernick: ofkors( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....a]

@supernick: nie, w 90 % przypadków jeśli facet olewa dziewczynę, to znaczy, że ją olewa, męska logika jest logiczna ( ͡° ͜ʖ ͡°) także przykro mi, ale możesz zacząć parzyć sagę (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[supernick]

@magicznyKrzysztof: a czemu nie tutaj? :) w gorących zazwyczaj połowa wpisów dotyczy szeroko pojętych relacji pt: niebieskie paski vs różowe paski :) poza tym kogo mam się poradzić jak nie moich mireczków kochanych :)

[kendziu666]

@supernick: a możesz rozwinąć co to znaczy "udają niedostępnych" w męskim wykonaniu ?

[netes]

@sizzla: oj nie wiem skąd Ty te 90% wziąłeś, ale raczej jest odwrotnie, chyba że mamy do czynienia z szalonym stulejarzem, który koniecznie szuka sobie laski...

[s.....a]

@netes: no fakt, masz rację, właśnie sobie przypomniałem, że nigdy nie trzymałem dziewczyny za rękę

[supernick]

@kendziu666: tzn. że facet jest bardzo miły, cośtam zagada, uśmiechnie się, ale nie idzie za tym żaden konkret ( ͡° ͜ʖ ͡°) pytam, bo wczoraj rozmawiałam o tym z moim ziomkiem i mi powiedział, że sam zazwyczaj woli polować na laski, ale że zna takich typów, którzy czekają aż zwierzyna przyjdzie do nich sama ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[netes]

@sizzla: miałem raczej na myśli to, że facet generalnie jak pozna fajną laskę to następnego dnia nie wypisuje do niej od razu smsów i nie wydzwania, bo wtedy wychodzi na zdesperowanego. Lepiej spokojnie poczekać i nie dawać od razu znać, że by się szarpało jak Reksio szynkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kendziu666]

@supernick: Oo

i to ma być to "udają niedostępnych" Oo. Myślałem że oni z pierwszym numerkiem aż do ślubu czekają czy coś xD

[kendziu666]

@netes: potwierdzam =]

[supernick]

@netes: o to, to! czy to jest częsta praktyka? ;D bo ja mam wrażenie, że tak :) i że generalnie faceci (a przynajmniej pewni siebie) lubią tak sobie czekać, aż laska sama do nich odezwie. a przy okazji, rozkmina numer 2 - wyjaśnimy raz na zawsze: czy niebieskie paski lubią jak różowe pierwsze wychodzą z inicjatywą - tzn. zagadają, napiszą esa, zaproszą na kolację? czy laska wychodzi wtedy na desperatkę? :/

[SynuZMagazynu]

@supernick: nie udają są po prostu mniej dostępni od zwykłego ziomka i tylko ładne mają u nich jakąkolwiek szanse , no muszą ruszyć główką i się postarać ;

[Matyson]

@supernick: faceci często nie mają pojęcia, że laska na nich leci, więc nawet nie próbują jej podrywać, bo nie zdają sobie sprawy, że mają szansę. MUSISZ DAĆ MU JAKIŚ ZNAK.

[epi]

@supernick: lubią, bo to nie jest powszechna praktyka :)

[supernick]

@epi: no i tu jest zagwozdka dla nas różowych pasków - bo mi też wydaje się to normalne, żeby wyjść z inicjatywą i jako pierwsza dać znak, że ktoś mi się podoba. a z drugiej strony mówi się, że to faceci lubią być zdobywcami i wolą gonić króliczka, niż żeby sam przyleciał. no i czo ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Matyson]

@supernick: musisz robić tak, żeby nam się wydawało, że to my jesteśmy zdobywcami.

[epi]

@supernick: żeby zacząć gonitwe trzeba wiedzieć, czy jest sens ;)

Wierz mi, dla facetów bycie zdobywca to dzień powszedni, troszkę odmiany nigdy nie zaszkodzi :)

[s.....a]

@epi: > dla facetów bycie zdobywca to dzień powszedni

no gurwa, zwłaszcza dla facetów z mikrobloga ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)