Wpis z mikrobloga

@Pantokrator: dla mnie to ani nie jest "olewanie" ani "chamstwo" jak para ludzi są inteligentni to mają dystans do pewnych spraw.

Ja nie mógłbym funkcjonować w związku gdzie do każdej sprawy podchodzi się na poważnie, z uległością.

"no elo" = "mam cię w dupie" no chyba nie. Zarzucasz mi błędną diagnozę a sam robisz podstawowe błędy logiczne. Fragment jest zupełnie wyrwany z kontekstu ale jaki on zły! jak on mógł!
  • Odpowiedz
@lunada: ty masz rozum? Jest fragment, to fragment oceniamy. Byłaby 20-stronicowa rozmowa, to ocenialibyśmy rozmowę.

Przecież nie obchodzi nas, co było dalej, dyskutujemy o tym, co widać i zastanawiamy się, czy taka konkretna postawa jest w porządku. Moim zdaniem nie do końca.

Skoro uważasz, że ja promuję postawę "każda sprawa na poważnie" co wg. ciebie (i tylko ciebie) = z uległością, to ja się ciebie pytam, czemu wszystko twoim zdaniem
  • Odpowiedz
@lunada: a co twoim zdaniem ma bycie miłym do brania wszystkiego na poważnie i uległości?

Robisz k---ę z logiki?

To nie bądź hipokrytą i nie czepiaj się, że dałem ci skosztować twoich własnych
  • Odpowiedz
@Pantokrator: "Ja nie mógłbym funkcjonować w związku gdzie do każdej sprawy podchodzi się na poważnie, z uległością."

uległość była kolejnym przykładem opisującym związek w jakim nie mógłbym być, a nie znakiem równości między nimi dwoma.
  • Odpowiedz
@kamdz: Takie miałem rozmowy z dziewczyną, która mnie zraziła do zabawy w związki. A jak napisałem do niej "słoneczko", to robiła awanturę, że nie mam prawa tak mówić, bo coś tam. P----------e dziewczyny tak mają. Tzn. te z bordeline czy skrzywdzone przez los.
  • Odpowiedz
@lunada: "wnioskować takich wniosków" <3 oczka mi wypadły, ale to urocze! Masz rację, ja często odpisuję tak. A jak jestem blisko mojego niebieskiego i powiem "elo zioooooom" to mam blachę w potylicę ^^ dystansu trochę.
  • Odpowiedz
@Pzanty: raczej takie żarty w tym związku są trochę na siłę. Ja np. też nie doceniam takiego "humoru". Jak już mówiłem, czasem dziewczyna jasno daje znać, że chce miłych słówek, można ją np. w ramach żartu strzelić mokrą ścierką w twarz, a można pogłaskać i faktycznie powiedzieć coś czułego. Bo czemu nie. Wszystko zależy od związku.
  • Odpowiedz