Wpis z mikrobloga

Bardzo cicho chodzę, nawet w butach zimowych. Ma to swoje oczywiste zalety ale są też wady- tutaj zawsze śmiecham z nerwowych grażyn. Wczoraj wieczorem stałem za jedną przy bankomacie, bo chciałem wypłacić pieniądze. Oczywiście nie słyszała jak nadszedłem, w pewnym momencie odwróciła sie i jak się nie wzdrygnęła, złapała od razu za torebkę, bo co? Bo młody w dresie, kapturze z kominiarką i baseballem w ręce to od razu chce cię okraść? A może ja tylko przyszedłem wypłacić ciężko zarobione pieniądze z haraczy i wymuszeń? Tępe nerwowe grażyny.

#oswiadczenie #coolstory
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fasfsrheeahgdfhds2: To ja ostatnio miałem heheszki,jak około 21 spacerowałem w słuchawkach (dodam tylko,że była potężna mgła) i cicho w moich adidasach zacząłem wyprzedzać jakiegoś starszego Pana,który wlókł się chodnikiem,gdy byłem za nim jakieś 5 metrów typ się odwrócił, i tak odskoczył,że prawie na chodnik się wyłożył ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@fasfsrheeahgdfhds2: A' propos straszenia ludzi. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później
  • Odpowiedz
@fasfsrheeahgdfhds2: Wracalem sobie do domu, godzina cos kolo 23. Ciemno, zimno, a jak kurtke mialem niezapieta to chcialem ja zapiac, a ze przede mna szla taka kobita lvl ok. 65 dosc wolno, to ja wyprzedzam i jednoczesnie szybkim ruchem zapinac kurtke. Kobita jak nie odskoczyla jakby diablo uslyszala( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz