Wpis z mikrobloga

#komputery #windows #microsoft

Tak sobie myślę, że Windows nie zmienił się znacząco przez ostatnie 10 lat.

Do normalnego użytku bez kłopotu wystarczy i leciwy XP. Co oni robili z całą tą kasą i czasem? Nikt z nich nie wymyślił na nowo koła, ba nawet nie usprawnił znacząco w sumie niczego. Dodano jedynie tylko tyle, żeby system obsługiwał co trzeba. Te zmiany systemów praktycznie nic nie dają, oprócz nowego wyglądu. Co o tym sądzicie?

PS. Tak, mam najnowszego Windowsa.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@StraznikAlkoholu: W XP bolączką było wsparcie dla 64 bitów (choć był XP 64 bit, to nigdy się nawet nie doczekał service pack 3 i niekiedy były problemy ze sterownikami) i AHCI (srsly, sterowniki na dyskietce?). Cała reszta "ficzerów" to obsługa microsoftowych rozwiązań typu internet explorer, directx, dotnet, powershell itd w nowszych wersjach. Na dobrą sprawę po to by ludzie kupili nową wersję.

Co o tym sądzę? Nie używam windowsa od
  • Odpowiedz
@StraznikAlkoholu: zauważ, że większość systemów jest podobna jeśli chodzi o wygląd. Przeciętny użytkownik nie wyobraża sobie interfejsu bez okien, X i paska zadań...


Czy nikt naprawdę nie potrafi wymyślić czegoś lepszego?
  • Odpowiedz
@StraznikAlkoholu: 7 , 8 lepiej sobie radzą z wieloma pulpitami - ten ostatni potrafi nawet (wreszcie !!) umieścić na każdym ekranie pasek zadań ). Poza tym wiele zależy od tego, czego oczekujesz od systemu operacyjnego.

Szybszego uruchamiania ? 7 i 8 zdecydowanie są postępem w stosunku do XP.

Programowych RAIDów i szyfrowania dysków ?
  • Odpowiedz
@StraznikAlkoholu: zdecydowanie się nie zgadzam.

Sądząc po wpisie, sugerujesz się pewnie głównie interfejsem. Ten rzeczywiście nie uległ jakimś znaczącym rewolucjom w ciągu ostatnich kilku lat. Owszem, pełnoekranowe menu start z kafelkami mogło u niektórych wywoływać pewne zaskoczenie, ale ogólna idea jest ciągle ta sama. Mamy aplikacje otwierane w okienkach, jest pasek zadań, jest pulpit ze skrótami do programów i plikami/folderami użytkownika, ale poza "skórką" zasada działania jest ciągle niemal niezmienna.

To
  • Odpowiedz
@tytyryty: Coś lepszego, to stworzenie czegos, co działa intuicyjnie. Ja osobiście liczę bardzo na Cortanę, że z czasem pomoże trochę usprawnić pracę z komputerem i smartfonem.

Sam ostatnio zastanawiałem sie, jak możnaby ułatwić to wszystko np. na smartfonach.

A gdyby stworzyć system oparty nie na ikonkach , a na gestach. Dwa razy w gore to zadzwonienie do żony, dwa w dół - przeglądarka, doubletap - coś w deseń GoogleNow +
  • Odpowiedz
@eDameXxX: Dali sporo, jednakże to jest głównie to, co opisałem jako dodane tylko to co trzeba. Ludzie korzystali z takich sieci to taka obsługi została dodana, załatali dziurę itp.

Miedzy XP a 8.1 różnice są, ale chodzi mi tu o rewolucję jak na przejście z DOS-a na graficzne interfejsy, jak użycie ekranów dotykowych w urządzeniach przenośnych itp. To dało zupełnie niespotykane możliwości, o takich 10 latach w historii Windowsa myślę
  • Odpowiedz
@StraznikAlkoholu: ale takiego Windowsa 8.1 już się bardzo dobrze obsługuje dotykowo. Wiem, bo od roku mam dotykową hybrydę. Windows 10 znacząco to usprawni, dodatkowo wprowadzi m.in. centrum powiadomień, czy Cortanę (asystent głosowy znany z Windowsa Phone), można więc uznać, że dojdzie możliwość sterowania komputerem za pomocą głosu.

Za czasów Windowsa XP o takie funkcjonalności ludzie by się bili w sklepach ;)
  • Odpowiedz
@eDameXxX: Pomyślałem, o jeszcze jednej rzeczy. A może po prostu taki spokojny rozwój Windy się opłaca? Nie wydają kasy na jakieś badania i próby, pomysły na natychmiastowe usprawnienie systemu są zamrożone i czekają na gorsze-lepsze czasy, te kilka milionów na reklamę się lepiej zwraca, a ludzie i tak kupują?
  • Odpowiedz