Zawsze jestem ciekawy czy ty serio to tak jesz, czy po zrobieniu zdjęcia i pośmianiu się, jednak sobie to ładniej podajesz xD


@Zgrywajac_twardziela: a po co? Ja jak robię sobie obiad to też robię podobnie, bo mi szkoda czasu, a smakuje przecież tak samo.
  • Odpowiedz
3,5 doby - tyle (albo mniej) zajęło mi wejście w ketozę. Protokół bardzo prosty:

-wyłącznie mięso i ryby (konkretnie, wołowina w tym łój (sporo) oraz niewielka ilość wędzonego łososia)
-z przypraw tylko sól
-do picia woda, woda gazowana, raz dziennie „bone broth” z kości wołowych
-16 godzinny post przerywany o samej wodzie (w tym gazowanej) codziennie
TomekSteplowski - 3,5 doby - tyle (albo mniej) zajęło mi wejście w ketozę. Protokół b...

źródło: comment_16100181354LwhAXQu2d41cv6IkxET0x.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lew_archer: starsze protokoły diety ketogenicznej w leczeniu epilepsji zaczynały się postem 1-2 dniowym. Potem tj po wprowadzeniu w ketozę dopiero wprowadzano jedzenie zgodne z założonym stosunkiem tłuszczów do białka i węgli. Wiele osób co zaczyna ma duży problem z określeniem ilości spożywanych węglowodanów. Wartości z tabelek mogą rozbiegać się z rzeczywistością co skutkuje znacznym wydłużeniem tego procesu.
  • Odpowiedz
Trzeba dużo czytać, czy można od razu przejść na keto w prostych krokach? Kiedyś próbowałem, ale rzuciłem chyba po miesiącu, bo miałem po tym objawy depresji - chętnie skoczyłbym wtedy z okna (zniknęło po nażarciu się ciastek).
Nie potrzebuję schudnąć.

Czyli: mała głodówka, a później właściwa dieta: tłuszcze, nieco białka i odrobina węgli (za nimi i tak nie przepadam). Kalorii nie będę liczyć.

Jestem na różnych grupach o keto, nic ciekawego.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jakiego programu do pogarszania jakości zdjęć używasz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Sahkez: Najpiejrw zapuszczam brakumiejetnoscifotograficznych.bat, robie zdjęcie, potem przetwarzam przez w------e.exe i uploaduje. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Po trzech dniach na #carnivore odczuwam pierwsze efekty. Na początek powiem, że przez okres świąteczny raczej mocno poluzowałam dietę i nie trzymałam się swojego standardowego keto, więc te różnice są pewnie tym bardziej odczuwalne. Tak czy inaczej, po trzech dniach mam już całkiem płaski brzuch i czuję się jeszcze lżej niż na keto - to jest takie uczucie jakbyś miał całkiem pusty żołądek, ale w ogóle nie był głodny :D
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@open-alpha: co wy macie z tym brakiem witamin, przecież w produktach pochodzenia zwierzęcego jest mnóstwo witamin.

Poza tym, to jest w moim wykonaniu eksperyment, zobaczę, jak się będę czuła i jak poczuję jakieś braki, to wrócę do keto, nie robię niczego na siłę ;)
  • Odpowiedz