Obejrzałem i mam pare przemyśleń na temat tego dokumentu.

Zacznę od strony artystycznej. Na początku niezmiernie #!$%@?ły mnie pociągi, głośne, wrzucone prawie jak scare jumpy. Mam wrażenie, że nie to chciano uzyskać. Dalej, lektorka czytająca zeznania dziewczyn. Na początku czułem lekką konsternację, nie wiedziałem czy to prawdziwy głos ofiary (i czemu nie jest zmieniony), po którymś razie doszedłem, że to lektorka. Niestety, psuło mi to immersję i powagę dokumentu. Według mnie lepiej
@Pol12345: srednio bedzie ale celebryci ktorzy beda udowadniac ze oni nie wiedza ze ten bialy proszek to sie wciaga do nosa... bedzie jak wtedy co kora zamawiala maryche na psa, nikt nie wiedzial dlaczego jest w notesie u dilera

to teraz nikt nie bedzie wiedzial dlaczego tam sie krecily mlode krwy, przeciez oni tam jedli zupe mleczna w barze XD
Obejrzałem wszystkie trzy filmy, "Tylko nie mów nikomu", "Zabawa w chowanego" Sekielskich i "Nic się nie stało" Latkowskiego.
Duzo szumu po emisji każdego z nich. Apele, groźby, solenne przyrzeczenia poprawy, dotarcia do prawdy, ukarania winnych. Zapewnienia o podjęciu działań, żeby nic podobnego nie stało się nigdy więcej.

I wiecie co? I gówno. Szum minie, wszystko zostanie po staremu. Równiejsi dalej będą robić co chcą, a równi zapomną.
#tylkoniemownikomu #zabawawchowanego #nicsieniestalo #pedofilia #
Gdy Sekielscy rok temu wypuścili "Tylko nie mów nikomu", pisowskie media krzyczały

Dlaczego teraz - przed wyborami? To polityczna zagrywka! Opozycja totalna!


Dziś Sylwester Latkowski zapowiada:

Powinni obawiać się Ci, którzy krzyczą o pedofilii, ale gdy odbywała się na wyciągnięcie ręki to udawali, że nic nie widzą, [...] #nicsieniestalo środa, godz 21 w TVP1


Może warto zapytać dlaczego film Latkowskiego będzie wyświetlony dopiero teraz? Czy to po to, żeby odwrócić uwagę
Pobierz FlasH - Gdy Sekielscy rok temu wypuścili "Tylko nie mów nikomu", pisowskie media krzy...
źródło: comment_1589884823M7vO7TMb716iCablwxaNlr.jpg
@invisibleborder: Coś tak czuję, że jak poprzednie dwa dokumenty wywołały małe trzęsienia ziemi, tak dokument o Janie Pawlaczu, zwłaszcza taki stawiający go w niezbyt "przyjemnym" świetle, będzie równoważnikiem eksplozji termonuklearnej wewnątrz drugiej, większej eksplozji termonuklearnej.

Tyle mitów narosło wokół Największego Polaka, że naprawdę radziłbym Sekielskim wynająć jakąś firmę ochroniarską, przed premierą tego dokumentu - bo różnie może być. Katotaliban lubi pokazywać pazurki, ostatnimi czasy robi to coraz intensywniej, a jak jeszcze