Tak w ogóle, to chyba za bardzo to wszystko rozkminiamy. Wyluzowani Argentyńczycy, którzy robią jak mają ochotę, popukaliby się w czoło czytając europejskie dyskusje o stopnie Celsjusza itp. ;-)
Postanowiłem zrobić oddzielny wpis, ponieważ może znajdą się jeszcze inne osoby zainteresowane, chcące rozpocząć przygodę z #yerbamate. W każdym razie wołam zainteresowanych dla których powstaje ten post @karma-zyn @Stadler.

Na temat Yerby mnóstwo informacji możecie znaleźć w necie. Wpisując słowo klucz wyskoczy milion stron, fora internetowe oraz kanały youtube. Dlatego nie chcę rozpisywać się jak należy pić, parzyć i kultywować obrządek yerby. Skupię się bardziej na sprzęcie, którego używałem i
Dopiero zaczynam swoją przygodę z #yerbamate (przerzucam się z kawy i raczej zostanę przy yerbie bo jest mega). Chciałem was spytać mireczki, jakie rodzaje yerby polecacie tzn.: a) z większa zawartością kofeiny/dającą kopa b) ze względu na walory smakowe. Aktualnie piję Amanda Elaborada Limon, a mam jeszcze 2 opakowania po 100 gram, których jeszcze nie próbowałem CBSe Pomelo i Amanda Despalada. Dla pijących już dłuższy czas chciałem spytać czy odczuwają jakieś pozytywne/negatywne
@magzsza: Moja porada długofalowa jest taka, żeby sypać mniej i pić spokojnie, po łyczku. Pijąc zalanie 350 ml naraz i opróżniając termos w pół godziny (żeby jak najszybciej „weszło”) podrażni tylko układ pokarmowy, przez co jelita będą słabiej radziły sobie z wchłanianiem substancji odżywczych.

Jeżeli chodzi o skutki długotrwałego picia, to mam większą sprawność (więcej mogę zrobić w ciągu dnia, przez co mam czas na wszystko), nie choruję, nie mam zakwaszonego
@BongoBong:

Jasne. Zestaw, od którego zacząłem siorbarnie, zawierał naczynie 350 ml i kilogram nieprodukowanej już Rosamonte Despalada. Zgodnie z tym, co głosiły instrukcje, zasypywałem do ½–¾ naczynia i… słyszałem kolory. Uznałem, że skoro despalada działa na mnie tak przyjemnie, to powinienem szukać tej właśnie odmiany mate – próbowałem Cruz the Malta, Pipore i paru innych „siekaczy”. Były też inne plusy, jak na przykład brak zapychającego bombillę pyłu czy większa „gęstość
Mireczki chciałbym zamówić yerbę, bo słyszałem, że daje lepszego (bardziej długotrwałego) kopa niż kawa:P Ale jest jeden problem, mój metabolizm działa tak, że nawet jak bardzo dużo jem to jestem dość chudy. Czytałem o odchudzających właściwościach yerby i zastanawiam się czy jak będę ją pił to nie będę miał jeszcze większych problemów z utrzymywaniem wagi:P Może jest jakiś Mirek-ektomorfik, który pije yerbe i może się podzielić doświadczeniami? #yerbamate #yerba #silownia
Pierwszy raz będę pił jakieś ziółka i mam taką instrukcję:

3 łyżeczki gotować przez 5 minut w 1 litrze wody. Po zagotowaniu zostawić do naciągnięcia przez 15 minut. Dziennie pić od pół do jednej filiżanki naparu.

Nie rozumiem tego :P

1. Wsypuję 3 łyżeczki ziółek w garnku do którego nalewam zimnej wody (1L)?

2. Gotuje się tak 5 minut (do uzyskania bąbelków?)

3. Zostawiam to sobie, żeby ostygło (co znaczy "naciągnięcia"?)

4.
Chcę zamówić Yerbę, po pierwsze ma zastąpić kawę i to ma być jej główne zadanie więc potrzebuję jakiejś "pobudzającej". Jakie zestawy startowe polecacie na pierwszy raz do takich zastosowań? Oczywiście muszę od razu zaopatrzyć się we wszystkie akcesoria, jeśli nie macie konkretnych linków to prosiłbym nawet o same odmiany i ewentualne rzeczy na które może się naciąć początkujący.

#yerbamate #yerba #pierwszyraz
@dzikiwonsz: (#) niezły zestaw, tylko od razu dobierz sobie jakąś paczkę yerby, bo 3 x 100g to jest nic (a potem będziesz za przesyłkę dopłacał osobno). Jak chcesz pobudzenia to możesz wziąć wielokrotnie wymieniane CBSe energia (choć na mój gust jest za słodkie i ma za delikatny smak). Uderzałbym raczej w Cruz de Malta, albo czyste pajarito (w sensie, że bez dodatków smakowych, choć nie ukrywam, że pajarito hierbas to moja
Jako że od mojej przygody z yerbą minął prawie miesiąc, postanowiłem zainwestować w nowe smaki. Powoli kończy się moja CBSe energia guarana, więc stąd pytanie - jaką dobrą yerbę polecacie? Obecna nawet mi smakuje, ale tym razem chciałbym coś, co da mi więcej energii. Koniecznie musi być dobra w smaku (bo głównie o smak mi chodzi).

#yerbamate #yerba
@Bazko: Jeżeli smakuje ci CBSe, to jestem przekonany, że Pajarito nie trafi w twoje gusta. Polecałbym coś z argentyńskiej palety. Jeżeli najważniejszy jest smak i moc, to strzelałbym w Rosamonte Especial (najsmaczniejsza), Pipore Despalada (najmocniejsza), CBSe Cafe (z jakiegoś powodu działa na mnie niesamowicie, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że najlepiej od wielu miesięcy).

Jeżeli chodzi o Cruz the Malta – biała działała na mnie „tak sobie”, czerwona z kolei prawie zabiła –
@Bazko: Nie tyle kawy, co… może cukierków kawowych? Gdybym miał to do czegoś porównać, to byłyby to cukierki Kopiko o smaku kawy z mlekiem. Smak jest wyczuwalny, ale nie nachalny. Łagodny. Na którymś forum pisali, że miłośnikom kawy może się nie spodobać i na odwrót. ;-)

Przez ponad dwa lata siorbania prawie udało mi się uciec przed Amandą (zawsze straszyły mnie jej opisy w sklepach, a dokładniej to, że jest kwaskowata
@mRzielony: Oczywiście. Napisałeś natomiast, że naczynie ceramiczne jest łatwiejsze w utrzymaniu. To nie jest prawda. Palo Santo nie pleśnieje i myjesz je tak samo jak naczynie ceramiczne.

@SnikerS89: To nie jest placebo. Palo Santo po zalaniu wrzątkiem wydziela żywicę. Pozostaje pytanie czy miałeś tanią podróbkę, których na rynku nie brak czy oryginał :)
Składam zamówienie i stanąłem przed dylematem: z tych "na kopa", co bardziej polecacie? Cruz de Malta, czy to słynne CBSe energia? Obu nie wezmę, bo i tak przez pół roku tego co pozamawiam nie wypiję:P

#yerba #yerbamate
Mirki jak boli was gardło np. migdały to okazało się, że yerba mate ma zbawienny wpływ na odczuwanie bólu.

Właśnie piję kolejene zalanie i już po pierwszych łykach ból przeszedł jak ręką odjął.

Herbata nie działała w ogóle zbawiennie, kawy nie próbowałem.

Tak samo wszelakie Orofany, Strepsilsy etc w porównaniu do magicznej yerby dają gówno.

#yerbamate #yerbatime #yerba #diy #leczsiesam #magia ##!$%@? #adrianradzi
@progresywny: jak co to testowałem też marihuaninę co prawda oralnie ale nie działała jakkolwiek na tą dolegliwość :C Może inva by działała jakoś lepiej, ale sądzę, że doodbytniczo przez tampon zamoczony dodatkowo w spirytusie podziałałby cuda.
@mRzielony: może zasmakowała dlatego, bo spodziewałem się czegoś znacznie gorszego? Jedno jest pewne - kupuje własny zestaw do picia yerby, bo jest po prostu genialna i kopie znacznie mocniej niż kawa (która od dłuższego czasu przestała na mnie działać).

@Wrzoskoowna: ooo, to teraz poleć mi jakąś fajną yerbę:3