Jakieś naczynko do #yerba poszukuje. Trzeba podnieść duchowy charakter siorbania, więc kubek od kawy idzie w zapomnienie. Coś ceramicznego aby łatwo było umyć i w miarę o regularnych kształtach, a nie zwężającym się do góry, gdzie później będzie ciężko z myciem.
#yerbamate
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nienajgorsze to CBSe, ale strasznego pobudzenia nie ma. Chyba muszę zamówić Taragui. Stąd pytanie, do tych którzy próbowali - czy smakuje bardziej jak te zielone yerby suszone powietrzem czy ma dymny posmak? Bo w necie rozbieżne opinie można znaleźć.

PS. a u was co dzisiaj zalane?

#yerba #yerbamate #yerbamatewykopclub
firmowy_leser - Nienajgorsze to CBSe, ale strasznego pobudzenia nie ma. Chyba muszę z...

źródło: comment_NoaLUHVcuNRQauhDAYsFPDREOz33iPZj.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Cykuzio: powinna dać radę, choć z tego co zauważyłem to im szerszy filtr tym trudniej zapchać b---ę, ale te z szerszym filtrem są droższe, na wszelki wypadek dorzuć sobie do zamówienia takie filtry. Generalnie jak masz jakąś w miarę dobrą bombillę łyżeczkową to i same filtry dają radę całkiem nieźle. Co do chimy to kup Barao Tradicional, albo w Zielu masz próbki po 200g, to weź Gaucha de Serra,
  • Odpowiedz
@Shinzin: Bo yerba ma smak yerby a nie mięty. Dla początkujących kupuje się zestaw 10 próbek i wybiera się swoją a nie pyta innych co kupić. Każdy ma inny gust i czegoś innego oczekuje. Z yerbą jest jak z winem, jest dużo rodzai i smaków. Nie ma jednak czegoś takiego jak wino dla początkujących. Trzeba znaleźć swój smak samemu.
  • Odpowiedz
Murki, jaką yerba mate polecacie na początek? Słyszałem dobre opinie o Canarias. Sam nigdy nie piłem yerby, ale chcę zacząć. Jeśli chodzi o mój gust, to nie mam problemu z mocno gorzkimi smakami. Cukru nie dodaję do niczego.

Edit. Czy oprócz tykwy i bombilli potrzebny mi będzie także termos?
#yerbamate #yerba
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jestemmimas: tykwy nie potrzebujesz, termos może się przydać - wygodniej jest raz zagrzać wodę i przelać do termosu niż ciągle grzać na nowo. Canarias jest bardzo pylasta i może być trudna do picia na początek - lubi zapychać bombillę, trudniej ją przygotować. Weź jakąś Rosamonte/Cruz de Maltę z argentyńskich i Pajarito/Kurupi z paragwajskich
  • Odpowiedz
@jestemmimas: Tak, ciekawy trochę słodki jak na yerbę smak? A co do tego, że jest pylasta to racja, ale wystarczy przykryć dłonią i odwrócić do góry dnem pojemnik(tykwę), i potrząsnąć, żeby pył przykleił się do dłoni. Czasem trzeba kilka razy tak zrobić.
  • Odpowiedz
Jakiś czas temu kupiłem Pajarito z posmakiem mięty i po każdym wypiciu byłem wystrzelony tak, że mogłem robić wszystko, a mimo to nie przeszkadzało mi to w śnie. W sensie mogłem wypić yerbe i iść spokojnie za pół godzinki spać, więc super.
Yerba jednak skończyła mi się z miesiąc temu i teraz chciałbym kupić coś innego. Zależy mi na tym efekcie przypływu energii, ale mogę spróbować z innym smakiem. Polecacie coś?

Mam
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@the_olson: Rosamonte Despalada - z klasyków wysokokofeinowych. To argentyńska więc nie tak wędzalniczy smak. Leżakowana z drewnem różanym dla aromatu. Spokojnie wytrzymuje zalewanie po kilka razy - co nieco obniża zawartość w każdym zalaniu. Ale finalnie po dojściu do stanu wypłukania spożyjesz więcej kofeiny niż konkurencja innych marek.
  • Odpowiedz