Mam taka starsza sasiadke, ktora za kazdym razem, gdy w czyms jej pomoge lub zaoferuje pomoc, to wrecza mi upominek. Ale nie, nie jakis hajs czy czekolade tylko gurwa reczne malowidlo z naszym ukochanym papiezem polakiem. Pojecia nie mam skad ona to bierze... Na scianie mam juz wadowickie trio, jak dostane jeszcze jednego watykanskiego kremówczaka to sie chyba pochlastam. W przyszlym tygodniu mam jej pomoc ze znoszeniem kredensu i zgadnijcie co potencjalnie
WronaReload - Mam taka starsza sasiadke, ktora za kazdym razem, gdy w czyms jej pomog...

źródło: comment_wsCMJuGq4pkxOMQyIzstWMnDOtr1YAgS.jpg

Pobierz
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach