Byłem sobie dzisiaj pod domem Walter'a White'a z Breaking Bad, i wiecie co... zamieszkuje tam teraz jakieś wredne babsko które wrzeszczy na ludzi którzy odważą się chociaż spojrzeć na ten dom.
Na szczęście to akurat nie na mnie nawrzeszczała, ale byłem tego świadkiem.
Pytanie, poco kupować dom który jest atrakcją turystyczną, a potem mieć pretensje do ludzi kręcących się w koło ¯\_(ツ)_/¯

#walterwhite #breakingbad #podroze #
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Raptor111: jak oglądałem drugi raz serial i zauważyłem jakim jest czarnym charakterem. Za pierwszym razem Walter to postać której kibicujesz, a dopiero po kolejnym razie widzisz jaki jest naprawdę. Od samego początku widać w nim jak znęca się nad Jessym i w sumie bardziej mu kibicowałem.
  • Odpowiedz
Wlaśnie skończyłem oglądać el camino #breakingbad i powiem wam, że jestem niesamowicie zniesmaczony tym jak #!$%@? ten film (,) Liczyłem na jakieś wow itd, a to jest zwykła kupa (,) Powinni zarobić coś ciekawszego, a nie takie 2 h filmu w którym praktycznie nic się nie dzieje. Breaking bad oglądałem 3 razy i zawsze wywoływał we Mnie masę oczuć, a ten film
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Djengi: również to dziś obejrzałem, zaraz po skończonym drugim seansie breaking bad i moim zdaniem z tej historii, jeżeli chodzi tylko o ukazanie losów Jessiego nie dało się już więcej wyciągnąć. Wydaje mi się, że Gilligan wywiązał się z roboty świetnie jak zawsze, fajerwerki już były w Ozymandias i Felina większość głównych postaci związanych z Jessiem nie żyje lub zniknęła, nie rozumiem czego ludzie oczekiwali po tym filmie, jakiego scenariusza?
  • Odpowiedz
Nie wiem jak tam stoicie w świecie seriali ale ja właśnie obejrzałem finałowy odcinek #mrrobot i powiem wam że tak jak dotychczas uznawałem za najlepszy serial #breakingbad ad tak teraz Robot przejmuje pole positon. Dla tych co się wahali czy warto polecam w 100 %, jasne że nie każdego wciągnie ale próbować warto !( ͡° ͜ʖ ͡°)
//taguje// #seriale #robot
@Jimp: Co do rozjaśnień w trad - polecam kupić białą farbę akrylową i malutki pędzlem/biały żelopis. Sprawdzone. :D Poza tym sprawdź sobie coś takiego jak gumki chlebowe - możesz je dowolnie uformować (przy odrobinie wprawy spokojnie jestem w stanie otrzymać milimetrowy obszar mazania) i mniej brudzą rysunek, ale szybciej się zużywają niestety.

Co do gradacji barw - nie chodzi o to żebyś w trad. zaczynał od narysowania tego gradientu. Chodzi
  • Odpowiedz
@Jimp: Nie ma wcale dużo, a przy ołówku jest dużo efektywniejsze niż żelopis - który polecam przy rysunku cienkopisem.
  • Odpowiedz