Byłem kiedyś użyszkodnikiem #gametrade - i to w zasadzie od początku istnienia serwisu. Pięknie wszystko, pięćdziesiąt prawie wymian, same pozytywy, #gry lały się strumieniami, #uszanowanko - te sprawy.
I pewnego dnia admini doszli do wniosku, że #adblock to zło i trzeba go zwalczać.
No i zaczęli.
Kasowali moje posty w wątku na ten temat opisujące jak usunąć upierdliwy baner informujący o tym, doszło nawet do tego że
@Pokrakk: Jak ostatni raz byłem, to dalej panowało buractwo, wszędobylska reklama, jakieś aktywatory i inne, jeszcze gorsze gówna. Nie polecam, odpuściłem sobie.