Co się #!$%@?łem na nasz kochany kraj miraski, to niewytrzymie. Dzwonie sobie do Word umówić egzamin(godzina 14:45), nikt nie odbiera. Telefon łaskawie odebrał pan o godzinie 14:55, po dziesięciu minutach wiszenia na słuchawce. No i regularna gadka, podałem mu pesel, a on w połowie dyskusji mówi "niech pan poczeka 5 min, bo mamy klienta przy okienku, niech pan za chwilkę zadzwoni", myślę "ok"(i tu zrobiłem błąd). O godzinie 15 zacząłem dzwonić, pan
@nt22: Moja, dwa razy wymuszenie. Co mnie własnie zdziwiło to fakt, że egzaminatorzy strasznie mili, i pomocni. Każdy mówi że "łee, #!$%@?", ale imho to dlatego że ludzie wolą szukać winy wszędzie na około, tylko nie w swoich błędach.

@jakubnn: Pewnie nic by to nie dało, ale może w poniedziałek złożę. Zażalenia znaczą coś tylko w sektorze prywatnym, w urzędach z reguły mają wywalone po całości. Prześpię się z tym
@nt22: Jeżeli ufać ludziom którzy zdawali 5-8 lat temu to tez mi się tak wydaje. Jest takie skrzyżowanie przy wysepce w Wałbrzychu,gdzie aby wykonać skręt w prawo to trzeba praktycznie zawrócić, a linia ciągła jest ustawiona tak, że strasznie trudno się zmieścić, i jak moja rodzicielka zdawała, to gość specjalnie się wychylał żeby tylko zobaczyć czy nie przekroczyła. Natomiast ostatnio miałem taką sytuację że jak np. zapomniałem kierunkowskazu włączyć, to pan
@Zabatrawiasta: Ale w jakim sensie? O wygladzie taksowek w danym powiecie decyduje Rada, tak bylo jest i bedzie. Moze zdecydowac o dowolnosci jak prawie wszedzie lub wprowadzic jakies specjalne oznaczenia na karoseri jak jest bodajze w Warszawie.
Z racji zawodu oraz branży, w której pracuję, często mam do czynienia z przetargami na roboty budowlane. Mam młodszego kolegę, który dopiero się uczy co i jak. Pewien temat opracowywał sam i dopiero dzień przed składaniem ofert przyszedł ze mną to skonsultować. Okazało się, że przedmiar (dokument zawierający wzór, według którego należy przygotować kosztorys) jest skopany a specyfikacja nie do końca określa co z tym fantem zrobić i w jakiej formie zamawiający
"Uwielbiam" petentów, którzy mają pretensje do urzędu, że nie można załatwić niektórych spraw z powodu awarii internetu(przerwa spowodowana awarią od strony dostawcy). Czyli oni wiedzą, że możemy coś zrobić(ale sami nie wiedzą co) aby szybciej przywrócili internet ale nie chcemy tego zrobić bo jesteśmy wredne lenie. No racja, ale z nas wredoty, możemy przecież zadzwonić na infolinię dostawcy i prosić o pogonienie ich roboli. Również niektórzy pracownicy nas poganiają "ale ja musze
"Berlin – Lepsza wściekłość niż smutek… Atak na urząd pracy

Nocą 6 maja 2014, przy pomocy młotków i farby zaatakowaliśmy urząd pracy w berlińskiej dzielnicy Wedding. Uważamy tą instytucję za główny instrument podtrzymujący kapitalistyczne warunki, które odzierają ludzi z wolności i możliwości codziennego samostanowienia.

Mamy prawo do wściekłości, gdy obserwujemy ludzi zmuszonych do żebrania i poniżania się, aby zaleźć pracę lub dryfowania przez codzienne zycie w nadziei, że ten, czy tamten doradca
Pamiętacie taki wykop?

"Ważne przy pozostaniu w OFE - nie pozwól ZUSowi zgubić Twojej deklaracji"

http://www.wykop.pl/artykul/1945342/wazne-przy-pozostaniu-w-ofe-nie-pozwol-zusowi-zgubic-twojej-deklaracji/

Miesiąc temu wypełniłem deklarację. Dziś dostałem z ZUSu list w którym proszą... o wypełnienie deklaracji. #!$%@? czułem to. Brace yourselves, idę z kamerą do ZUSu w poniedziałek, #gownoburza za trwonienie publicznych pieniędzy i opieszałość biurokratyczną is coming!

#zus #zlodzieje #biurokracja #polska a wkrótce #urzedasstory
Ależ usypiające są te lekcje odnośnie W3C, czyli dostosowanie stron pod kątem osób nie pełnosprawnych: niewidomych, niesłyszących, zbyt głupich. Zwykli zdrowi ludzie rzadko kiedy wchodzą na strony urzędów zatem już #!$%@? widzę te tłumy niepełnosprawnych je oblegających. No cóż - głuchy nie zadzwoni ze skargą, że stronka nie dział tak jak trzeba. Gorzej jak zadzwoni ślepy i oświadczy, że dalej nie widzi tych zmian...

#w3c #niepelnosprawni #www #urzedasstory #heheszki
Mirki, byłem w ZUSie i nie uwierzycie...

Było sprawnie, szybko i przyjemnie. Babka z okienka była bardzo pomocna, mało tego nie kazała mi latać po okienkach tylko sama poszła i posprawdzała co trzeba, a kolejki max na 4 osoby.

Coś się stało? O.o

Coś się zbliża?

Nie wierzę że ot tak szanują ludzi.

Jedyne co mnie poirytowało to ekrany, wszędzie ekrany, telewizory na których są nieruchome plansze... Coś na styl West Coast
Babka z okienka była bardzo pomocna, mało tego nie kazała mi latać po okienkach tylko sama poszła i posprawdzała co trzeba


@Szokatnica: może dopiero zaczęła tam pracować i nie wie jak powinna postąpić :P
byłem dziś w urzędzie gminy, w mieście w którym aktualnie mieszkam, a nie jestem zameldowany, by załatwić tę sprawę z zapisaniem się do wyborów.Ogólnie zajęło mi to 2 min, bez kitu.Trzeba mieć tylko dowód i to wszystko, wchodzi się, wypełnia wniosek, którego wypełnienie trwa 30 sek i po kłopocie.Polecam i nie #!$%@? tego, jeśli chcecie na kogokolwiek głosować, a studiujecie w innym miejscu niż wasz meldunek, to żeby nie skończyło się na