Cześć mirki i mirabelki. Chciałem wam opisać moje dotychczasowe przeżycia ze snem polifazowym, a konkretniej z Ubermanem. Również spytać czy ktokolwiek z was czegoś takiego próbował.

Podrzuce od razu strony i blogi które mnie zainspirowały do tego wszystkiego.
wiki, blog 1, blog 2.

tl;dr na czym polega ten plan. Co 4 godziny robimy sobie drzemkę trwającą 20 minut od momentu położenia się do wstania. Organizm po pewnym czasie zmusi się
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Patix0331: Jakoś koło tygodnia, bo jechałem za granicę na taki weekendowy wypad i nie miałem jak sobie tego rozłożyć, bo było bardzo dużo zwiedzania bez przerw. Psychicznie mi się to wydawało bardziej obciążające, bo jednak to adaptacja do czegoś innego niż przez całe życie jest się przyzwyczajonym
  • Odpowiedz
@Mathieu_gbw: Co do psychicznej adaptacji to się zgodzę, może być nawet ciężej niż z fizyczną. Całe życie trzeba sobie podporządkować do tych drzemek. Już musiałem z wielu zaproszeń zrezygnować i wielu wypadów odmówić z powodu takiego, że zanim wrócę do życia społecznego chcę być już jako tako zaadaptowany fizycznie.
  • Odpowiedz
#uberman #senpolifazowy

po porannej drzemce o 8 czułem się zmęczony, ale po kolejnych dwudziestominutowych drzemkach o 12 i 16 jestem bardziej rześki niż zwykle o tej porze. Zobaczymy jednak jak przetrwam noc :) kolejny wpis naszedlem.blogspot.com/ będzie przed 22

Macie jakieś pomysły co sensownego mógłbym robić dziś w nocy? Bo od czytania na kindlu i używania lapka powoli zaczynały mnie już oczy boleć poprzedniej nocy...

Może
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Godwin: Z doświadczenia kumpla ze studiów, który postanowił rozłożyć sobie sen 4x1.5 godziny. Wytrzymał tak 3 miesiące i jak sam mówił, to sporo mu dało.

Problem się zaczął, gdy pozmieniał mu się grafik (takie tam sprawy życiowe) i gość o godzinie o której normalnie robił drzemkę, dosłownie zasnął na stojąco w tramwaju. Kolejny tydzień trwało przestawienie się na inny rytm i to przestawianie wyglądało tak, że chodził ciągle zaspany i
  • Odpowiedz
@nurvanall: no grafik to najgorszy problem. Zobaczymy czy będę usypiał na stojąco :)

Ale swoją drogą to dziwnie sobie wymyślił bo i tak spał aż 6h. Pewnie chciał po jednym cyklu snu sobie rzucić, a to raczej w żaden większy sposób nie wspomagało mu efektywności snu. Czyli równie dobrze mógł spać 6h w pojedynczym ciągu. Albo ten cykl robić o której mu się żywnie podoba, bez żadnego grafiku.
  • Odpowiedz
#uberman #senpolifazowy

Noc przetrwana. Czerep trochę dymi, ale to chyba mniej z niewyspania a z racji spędzenia większości czasu przy kompie, a reszty przy czytaniu. Zbliża się kolejna drzemka.

W sumie od jednej drzemki do drugiej przechodzi dość szybko. Najgorzej jest chwilę po przebudzeniu.

To dopiero początek a już chciałem sobie odpuścić.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach