Wpis z mikrobloga

#uberman #senpolifazowy

Noc przetrwana. Czerep trochę dymi, ale to chyba mniej z niewyspania a z racji spędzenia większości czasu przy kompie, a reszty przy czytaniu. Zbliża się kolejna drzemka.

W sumie od jednej drzemki do drugiej przechodzi dość szybko. Najgorzej jest chwilę po przebudzeniu.

To dopiero początek a już chciałem sobie odpuścić.