Cześć! Mam do sprzedania za 1600zł (do negocjacji) kilkuletniego Tribana RC520 na Shimano 105, któremu ktoś może dać drugie życie. Sam nie mogę już jeździć na dwóch kółkach ze względu na stan zdrowia. Rower jest w dość średnim stanie wizualnym - długo służył i wiele przeżył. Miał lepsze i gorsze sezony, a w niektórych był zaniedbywany. Wyczyściłem go do ostatniej plamki - na tyle ile pozwoliły posiadane narzędzia.
Galeria zdjęć w dużej
WakacjenaTrisolaris - Cześć! Mam do sprzedania za 1600zł (do negocjacji) kilkuletnieg...

źródło: IMG_6760

Pobierz
@ewk932: nie ma na stronie jej. Kupiłem na bank jakiejś ich wewnętrznej marki i pasowała. Ale ta z czerwonym elementem wygląda podobnie tylko moja była bardziej masywna i nie posiadała żadnej regulacji jak ta o której piszesz
@F_Ogot: Nie polecam pić maślanki. Już chyba lepszy kefir albo mleko.

„Obecnie, ze względu na brak regulacji prawnych, nazwą "maślanka" określa się również mieszaninę maślanki i mleka w proszku oraz różnych innych dodatków, która – jeżeli zawiera mleko w proszku – nie jest maślanką.”

Niech ktoś zdementuje jeśli coś się zmieniło.
353 350 + 14 + 7 + 73 + 10 + 6 + 65 = 353 525

Polska - Szwecja - Borholm - Niemcy - Polska

Miało być więcej, ale trudno.
Borholm polecam. Drogi i drogi rowerowe fantastycznej jakości. Krajobrazy piękne. Tylko wiatr urywa łeb. Warto sprawdzić w którą stronę wieje.

Niestety kultura drogowa w naszym kraju stoi na niższym poziomie niż za granicą. To jak kierowcy zachowują się za granicą jednak
F_Ogot - 353 350 + 14 + 7 + 73 + 10 + 6 + 65 = 353 525

Polska - Szwecja - Borholm - ...

źródło: Screenshot_20230611_213057_Gallery-01

Pobierz
  • 2
@WyuArtykyu: a to znam. Ale w tym przypadku mam na myśli złość i frustrację kierowców samochodów. Podczas 10 km jazdy po drodze wojewódzkiej/krajowej jestem wyprzedzany niebezpiecznie i niezgodnie z przepisami kilkadziesiąt razy. Ile razy ktoś darł mordę bo jadę po drodze a nie po chodniku nie zliczę. Tymczasem w DE się za mną ustawi ładna kolejka na drodze i każdy z osobna wyprzedzi jak trzeba. Niestety to rzeczywistość a nie halucynacje
Kolega ma problem z trabantem. Już 3 wyjazd pod rząd jak jedziemy w trasę to urywa mu się fabryczna szprycha. Najczęściej przy podjazdach. Łamie się najczęściej maksymalnie jedna szprycha i zawsze są to fabryczne.

W tym roku kolega już wymieniał szprychę 4 razy.
Rok temu 3 razy.

Kolega ma 103kg żywej wagi więc wiem że to może być główna przyczyna. Ale może jest jakiś sposób na rozwiązanie tego tego problemu. Nie wiem
  • 0
@LepszySort: Tak. Jedyny szuter to ten na wylocie z Warszawy gdzie remontują drogę. Łącznie kilometr jakoś.

Drogi jako tako bardzo dobre, może z 10% to taki gorszy asfalt.