Tak ostatnio za mną chodzi temat taniej terenówki, od tak na pół roku pojeździć pobawić się, zniechęcić i nigdy nie wracać do tematu bo na dłuższą metę jestem za biedny a mam już hotchatha na utrzymaniu.
I tak trafiłem sobie na Ładę Nive oczywiście.
Za 5k jako takie sztuki gdzie można rozpoznać jaki miały fabrycznie kolor oprócz rdzy.
Vitarki chyba nie chce bo jednak pognite to już tak samo a w utrzymaniu droższe, a i
Co to za pojazd, jaki model?
źródło: comment_1669285097E12Ve9WXfQZQSr6WbMRTpb.jpg
Pobierzźródło: comment_1669285859Dmd6Xi63FZKFP6bzqVDlxU.jpg
Pobierz