Przez długie lata byłem osobą, która musiała zmagać się z olbrzymim ładunkiem frustracji, nie ze swojej winy. Bo przecież nie jest moją winą, że się urodziłem :) Ale nie o tym chciałem. Chciałem o czymś, co może komuś faktycznie pomóc. Wyładowywanie frustracji. Trwało u mnie długie lata i było mechanizmem nagminnym, automatycznym, czasem wręcz profilaktycznym. Przez ostatnie miesiące zauważam jedno - to nie tak, że ja tę frustrację wyładowuję, bo inaczej nie
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Alkohol w Japonii. Nie wiem, z czym to jest dokładnie związane, ale nieważne jak dużo tam nie wypiłem, to nigdy nie miałem kaca w innej postaci niż wyczerpanie. Żadnych wymiotów, żadnego bólu głowy, nawet łojąc go dwa dni z rzędu. To mi się nie zdarzało w Polsce. Gdybym wypił u siebie tyle, żeby widzieć podwójne, to bardzo prawdopodobne że skończyłoby się na wymiotach.
Moją pierwszą hipotezą było to, że znacznie więcej jadłem
Moją pierwszą hipotezą było to, że znacznie więcej jadłem
@Neko-chan51: Tu na zdjęciu jest smak sól/wodorosty
@tamagotchi czarny strong jest zajebisty ale to tu na zdjęciu nie ma :(
Jak ktoś będzie w #japonia i nie będzie mógł się zdecydować gdzie jeść i co wybrać, to może sobie ściągnąć Wolt i popatrzeć na restauracje, menu i oceny jakąś sobie upatrzyć i po prostu tam pójść ;d jest też oczywiście Wolt+ (tu jest podział na państwa, więc polska subskrypcja tam nie zadziała), ale stwierdziłem że bez sensu zamawiać coś do hotelu, tym bardziej że nie wiem czy dostawca mógłby wejść na górę
- 11
Wejść tu do was na mirko w gorące siedząc od 2 tygodni w #tokio to jak małpy w cyrku oglądać xd
W załączeniu - Asahi Sky Room. Piwko z widoczkami, od 20 zł wzwyż za browarka.
#japonia #tamagotchiwjaponii
W załączeniu - Asahi Sky Room. Piwko z widoczkami, od 20 zł wzwyż za browarka.
#japonia #tamagotchiwjaponii
@tamagotchi: o co chodzi z tym piwem? Jak ono jest schładzane że niby jest na minusie xd
@tamagotchi: doczytałem że piwo słabsze zamarza poniżej -2 stopni więc to ma sens. Ale ciekawi mnie w jakiś sposób podają to piwo bo ono musi pewno być schłodzone w momencie zakupu inaczej jakby wieczność było w takiej temperaturze to chyba nic z tego piwa by nie było chyba że się mylę. Ciekawe bardzo też jak to smakuje, musi być naprawdę orzeźwiające. Że też w Polsce nie ma takich z pozoru głupich
- 11
Autystycznych obserwacji i analiz ciąg dalszy. Pewne info mogą się przydać jak ktoś chce się wybrać do Tokio.
Od pewnego czasu zastanawiałem się skąd i po co jest takie pikanie wysokimi dźwiękami w niektórych punktach na mieście. Ostatnio dokładniej zwróciłem na nie uwagę - a to takie ustrojstwa wbite w trawniczki by odstraszać psy xd
Auta w ruchu często nie mają włączonych świateł, ale często też mają. Będąc przyzwyczajonym do sytuacji w
Od pewnego czasu zastanawiałem się skąd i po co jest takie pikanie wysokimi dźwiękami w niektórych punktach na mieście. Ostatnio dokładniej zwróciłem na nie uwagę - a to takie ustrojstwa wbite w trawniczki by odstraszać psy xd
Auta w ruchu często nie mają włączonych świateł, ale często też mają. Będąc przyzwyczajonym do sytuacji w
To się powinno przydać - na samym początku dość chaotycznie poruszałem się po dworcach i peronach.
@tamagotchi: Odnośnie peronów, dworców i ogólnie podróży koleją przypomniała mi się jedna rzecz. Nie wiem czy OP ma JRPass ale komukolwiek kto miałby polecam Jorudan
Można zobaczyć który pociąg jedzie w ramach JRPassa, przydatne zwłaszcza w podróży shinkansenami żeby ominąć pociągi Mizuho i Nozomi za które już trzeba zapłacić normalnie - koszt z zarezerwowanym miejscem
- 0
Pomyliłem kolejność cyfr, pierwsza to wagon, druga drzwi xd i czoło pociągu też jest na odwrót - im większa liczba tym bliżej czoła.
- 14
To może teraz trochę o środowisku Tokio w kontekście społecznym. Potwierdza się właściwie wszystko to, czego byłem świadom.
Psy. Prawie w ogóle ich nie ma. A jak są, są spokojne. Omijać park Yoyogi, już o tym pisałem
Japonki. Może bardziej - Azjatki. Przeciętna Azjatka jest minimum dwie klasy wyżej niż przeciętna Polka. W większości są drobne. Czasem zdarzają się z nadwagą. Ale otyłość? Jeszcze się nie spotkałem. Jak widzę dupsko jak trzydrzwiowa
Psy. Prawie w ogóle ich nie ma. A jak są, są spokojne. Omijać park Yoyogi, już o tym pisałem
Japonki. Może bardziej - Azjatki. Przeciętna Azjatka jest minimum dwie klasy wyżej niż przeciętna Polka. W większości są drobne. Czasem zdarzają się z nadwagą. Ale otyłość? Jeszcze się nie spotkałem. Jak widzę dupsko jak trzydrzwiowa
@tamagotchi: jak byłem z kumplem, to ten znał kilkanaście zwrotów, co nieco umiał przeczytać.
Jak przy zamawianiu lub w kasie błysnął łamanym japońskim, to radość i w ogóle super. I wcale nie cisnęli rozmowy czy coś, bo raczej zdawali sobie sprawę, że niewiele umiemy, ale od razu robiło się miło.
Jak coś tam umiesz, to próbuj nawet proste komunikaty.
W żaden sposób się nie zbłaźnisz, a Japończycy raczej poczują do Ciebie
Jak przy zamawianiu lub w kasie błysnął łamanym japońskim, to radość i w ogóle super. I wcale nie cisnęli rozmowy czy coś, bo raczej zdawali sobie sprawę, że niewiele umiemy, ale od razu robiło się miło.
Jak coś tam umiesz, to próbuj nawet proste komunikaty.
W żaden sposób się nie zbłaźnisz, a Japończycy raczej poczują do Ciebie
@tamagotchi: standardy piękna w Azji są bardzo mocno wpisane w kulturę, co zmusza kobiety do skupienia się na swoim wyglądzie dużo mocniej niż w naszej kulturze (chyba przodownikiem tutaj jest Korea Południowa). Z jednej strony super tak mieć takie piękne społeczeństwo,z drugiej jednak... Jest to zjawisko mocno negatywnie wpływające na psychikę i niekiedy też zdrowie. Niedawno wybuchła afera w Korei, bo prezenterka wiadomości odważyła się założyć... okulary. W późniejszych wywiadach opowiada
- 14
W ostatnich latach nie świętuję urodzin. Wyszedłem z założenia, że nie uważam aby warto było świętować coś, co wolałbym by nigdy nie nastąpiło. W praktyce to wygodny pretekst, by mieć wyprawianie ich w dupie. Siedzę w Japonii i tutaj nigdy nie było ciśnienia na świętowanie dnia narodzin. Na tyle że ludzie zwykle nie pamiętali, że je w ogóle mają danego dnia. Dobre podejście, choć jak kiedyś widziałem je w anime to wydawało
@tamagotchi: Świętowanie urodzin raczej się wzięło z tego, że człowiek świętuje, że udało mu się przeżyć kolejny rok. W urodzinach raczej nigdy nie chodziło o kult rozpłodu. Od tego były inne święta, jakieś bóstwa falliczne i inne tego typu bzdury ¯\(ツ)/¯
@tamagotchi: w świętowaniu różnych okazji chodzi o to żeby się zabawić, spędzic miło czas. Jeśłi ci to nie sprawia przyjemności to tego nie rób
- 42
Dawno nic nie pisałem, jest ku temu kilka powodów, ale po kolei.
Hype na Japonię minął mi szybciej niż sądziłem. Jarałem się dosłownie przez pół pierwszego dnia. Później stwierdziłem że to "zwykły" kraj (a raczej państwo w Państwie jakim jest Tokio) i dość szybko się oswoiłem. Jest wiele różnic kulturowych na plus, ale byłem ich świadom od wielu lat.
Jeżeli ktoś myśli że całe Tokio jest obklejone postaciami z anime, a są
Hype na Japonię minął mi szybciej niż sądziłem. Jarałem się dosłownie przez pół pierwszego dnia. Później stwierdziłem że to "zwykły" kraj (a raczej państwo w Państwie jakim jest Tokio) i dość szybko się oswoiłem. Jest wiele różnic kulturowych na plus, ale byłem ich świadom od wielu lat.
Jeżeli ktoś myśli że całe Tokio jest obklejone postaciami z anime, a są
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
- szczekacz666
- 46
@tamagotchi: to jak w 2 osoby i masz trochę odwagi na 2. wyjazd, to polecam wynająć autko :)
Japończycy jeźdzą spokojnie i bezpiecznie i mega sprawa to pojechac autkie miedzy takie pola ryzu, zatrzymac sie przy automacie z zielona herbata (skubance sa wszedzie :D) i cieszyc sie widokiem :)
Mój top rzeczy, jakie zobaczyłem w Japonii to wycieczka do Nikka Whisky Sendai Factory, której nie zwiedzisz bez autka lub ogarniecia jakies
Japończycy jeźdzą spokojnie i bezpiecznie i mega sprawa to pojechac autkie miedzy takie pola ryzu, zatrzymac sie przy automacie z zielona herbata (skubance sa wszedzie :D) i cieszyc sie widokiem :)
Mój top rzeczy, jakie zobaczyłem w Japonii to wycieczka do Nikka Whisky Sendai Factory, której nie zwiedzisz bez autka lub ogarniecia jakies
- 20
Miało być dziś podsumowanie z dwóch dni, ale się trochę rozpisałem, a u mnie już dochodzi 1:00, więc na tę chwilę opis samej środy.
Wczoraj postanowiłem pierwszy raz pojechać do Shibuyi. I zrobiłem typowy amatorski błąd nie patrząc na godzinę, o której szedłem na pociąg. A jak przybyłem na peron, było zaraz po 8:00... Pociągi pełne w opór, a jeździły dosłownie co 2 minuty (!) - Japończycy mieścili się po wejściu w
Wczoraj postanowiłem pierwszy raz pojechać do Shibuyi. I zrobiłem typowy amatorski błąd nie patrząc na godzinę, o której szedłem na pociąg. A jak przybyłem na peron, było zaraz po 8:00... Pociągi pełne w opór, a jeździły dosłownie co 2 minuty (!) - Japończycy mieścili się po wejściu w
@tamagotchi: Co do ramenów to takie właśnie są, proste i nieprzekombinowane. To co znasz z Polski jak ramen, praktycznie nie istnieje w Japonii xd
To jest to samo co z burgerami, w USA je się Hamburgera / CheeseBurgera lub BaconCheeseBurgera. W Polsce zawsze była walka o jak najwięcej składników i jak najbardziej przekombinowane pozycje xd
To jest to samo co z burgerami, w USA je się Hamburgera / CheeseBurgera lub BaconCheeseBurgera. W Polsce zawsze była walka o jak najwięcej składników i jak najbardziej przekombinowane pozycje xd
- 1
@NuklearnaKawa no niestety musiałem na ponad rok wrócić do pracy w biurze, teraz wakacje, ale później czy to zdalnie czy w biurze raczej będę musiał mieć normalny tryb
Stwierdziłem że zamiast spamować tutaj kontent będę wrzucał wszelkie pierdy I randomowe opisy na Discorda, więc zapraszam.
https://discord.gg/FWMEDDr
#tamagotchiwjaponii
https://discord.gg/FWMEDDr
#tamagotchiwjaponii
- 22
Dziś byłem w Asakusie, Yanaka Ginza i na Tokyo Tower - linki prowadzą do albumów. Zdecydowanie uliczka w Asakusie lepsza niż w Ginzie - w tej drugiej IMO nic ciekawego, a do Porannejtrawy jeszcze wrócę, tym bardziej że mam blisko. Ta bułeczka dobra ale 500 jenów (~13,60 zł) to dużo, choć takie ceny są w tych miejscach normalne.
Jak już ktoś musi jeść fast foody to faktycznie Mos Burger lepszy niż
Jak już ktoś musi jeść fast foody to faktycznie Mos Burger lepszy niż
- 7
Jeszcze Taiyaki - 300 jenów, nieco ponad 8 zł, z czerwoną fasolą. Nic specjalnego, smakowało podobnie jak w Polsce na konwencie bodaj (Remcon). Tylko sobie język poparzyłem xd ta bułka w Asakusie też gorąca.
@tamagotchi: Jak pierwsze wrażenia? Jesteś zadowolony z Japonii czy raczej rzeczywistość przegrała z tym co miałeś w głowie?
- 20
Dziś 7 Eleven, taniej niż wczoraj - 594 jeny, zapłaciłem 16,19 zł. Jakoś ten glon w onigiri (175 jenów) do mnie nie przemawia, ryż w obu przekąskach zbity, wilgotny, niemalże "rozmemłany". Ale tak ma raczej być, to nie ma się rozpadać. Ta kulka (135 jenów) jest najsłabszą pozycją, nadzienie oningiri ok, kawa (160 jenów) bez cukru, poprawna. Wczoraj wziąłem z automatu coś co miało w nazwie "milk & cocoa" - mała puszka
- 4
@Neko-chan51 wrzucę później resztę
- 1
@NuklearnaKawa bez rejestrowanego. W cenie 12 kg. I tak tego nie sprawdzają. Mam walizkę i mały plecaczek który noszę ze sobą.
- 100
Pora podsumować jakoś pierwszy dzień, więc zbiorę to co pisałem i co się do czegoś nadaję i ewentualnie uzupełnię.
Pełno ludzi w maskach, norma w Japonii od dawna. Miałem wrażenie że więcej w maskach niż bez.
Mnóstwo rowerzystów, tego się spodziewałem. Ale nie aż tylu. No i jeżdżą jak chcą, ale płynnie i nie przeszkadzają. Trzeba jednak ciągle mieć z tyłu głowy że może jakiś z tyłu jechać, nie łazić zygzakiem i
Pełno ludzi w maskach, norma w Japonii od dawna. Miałem wrażenie że więcej w maskach niż bez.
Mnóstwo rowerzystów, tego się spodziewałem. Ale nie aż tylu. No i jeżdżą jak chcą, ale płynnie i nie przeszkadzają. Trzeba jednak ciągle mieć z tyłu głowy że może jakiś z tyłu jechać, nie łazić zygzakiem i
Ogólnie nie spodziewajcie się zbyt wielu wyczerpujących opinii gastronomicznych
@tamagotchi: kurde, a na to liczyłem najbardziej xD
Co do rowerów: widziałeś może jakieś wypożyczalnie? Bo w sumie to może być fajne doświadczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jaki plan na podróż - gdzie poza Tokio masz zamiar pojechać?
- 4
@u_k1
Ambitna mapa, pewnie nie ogarnę nawet 1/5, ale na pewno widoczki na górę Fuji chcę ogarnąć.
Jaki plan na podróż - gdzie poza Tokio masz zamiar pojechać?
Ambitna mapa, pewnie nie ogarnę nawet 1/5, ale na pewno widoczki na górę Fuji chcę ogarnąć.
- 26
Jakby ktoś się zastanawiał, czy dźwięki z anime np. na przejściu dla pieszych czy na przejeździe kolejowym brzmią tak samo, to tak, są identyczne. Jadąc kolejką jak usłyszałem na jednej stacji charakterystyczny dźwięk alertu na szlabanie to poczułem się jak w chińskiej bajce <3
btw założyłem tag #tamagotchiwjaponii i będę wrzucał jakieś losowe pierdy
#anime #randomanimeshit #minatoaqua #virtualyoutuber #hololive #nekomimi src: twitter | pixiv
btw założyłem tag #tamagotchiwjaponii i będę wrzucał jakieś losowe pierdy
#anime #randomanimeshit #minatoaqua #virtualyoutuber #hololive #nekomimi src: twitter | pixiv
- 1
@kierowcaautobusuofficial ja dałem 2100 za obie strony z przesiadką w Amsterdamie. To jak za darmo. Takich cen już nie ma, ale trafiają się po 2,5k. Norma to 3k, już bezpośrednio. Szukaj na kiwi.com i wpisuj najbliższe duże miasto w Polsce (albo skąd chcesz) jako wylot. Ja leciałem z Gdańska. Prócz kupna biletów nigdy nic tam nie dokupuj u tego kiwi, ja w przypadku linii KLM dostałem kod i go sobie wpisałem na
- 1
@Nadaje_z_piwnicy na lotnisku i w hotelu po angielsku. A tak poza tym nie miałem za bardzo okazji rozmawiać z nikim. W Maku pokazałem co chciałem xd w conbini tylko mówię "kaado". Najczęściej mówiłem po japońsku tylko "arigatou". Pełnych zdań po japońsku nie mówię, nie chcę się kompromitować.
- 93
Otwieram tag #tamagotchiwjaponii
Nie ma to jak rdzenne japońskie napoje. Ale nawet to jest inne niż w Polsce bo ma 16% soku i to czuć, taki miąższ. Ta kanapka jajkowa mocno overrated. Się hamburgery na insta jarają, a to trochę lepsza pasta jajeczna. Ciastko dobre, ale ciut za słodkie, ale też i najtańsze. Ceny odpowiednio 230, 286 i 178 jenów. Pojemność Monstera 355 ml. Kupione w FamilyMart. Wydałem 18,85 zł.
Nie ma to jak rdzenne japońskie napoje. Ale nawet to jest inne niż w Polsce bo ma 16% soku i to czuć, taki miąższ. Ta kanapka jajkowa mocno overrated. Się hamburgery na insta jarają, a to trochę lepsza pasta jajeczna. Ciastko dobre, ale ciut za słodkie, ale też i najtańsze. Ceny odpowiednio 230, 286 i 178 jenów. Pojemność Monstera 355 ml. Kupione w FamilyMart. Wydałem 18,85 zł.
- 235
@basalyk44 chłopie, ja tu przyleciałem 5h temu xD
@tamagotchi: Na śniadanie w japonii to się wcina onigiri, codziennie inne nadzienie możesz próbować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodatkowo przy kasie te ich takie buły na parze i w środku są różne nadzienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale ogólnie zazdro, muszę tam wrócić bo jedzonko to tam top, nawet takie żabkowe jest ciekawe i można próbować i próbować xD Poszukaj w żabkach bułki
Dodatkowo przy kasie te ich takie buły na parze i w środku są różne nadzienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale ogólnie zazdro, muszę tam wrócić bo jedzonko to tam top, nawet takie żabkowe jest ciekawe i można próbować i próbować xD Poszukaj w żabkach bułki
To jest odskocznia od spokoju i dyscypliny. Dlatego też Japończycy są tak głośno na wypadach po pracy na piwo. Gdy raz w Tokio byłem tego świadkiem to aż nie dowierzałem, jacy Japończycy potrafią być głośni.
I wiecie co? Zwykle hałas mi przeszkadza. Tu tak nie było. Była to dla mnie ciekawa odskocznia. I poczułem się też przez kilka chwil raźniej będąc na