Mam taką swoją hipotezę, dlaczego vtuberki tak często się drą.


To jest odskocznia od spokoju i dyscypliny. Dlatego też Japończycy są tak głośno na wypadach po pracy na piwo. Gdy raz w Tokio byłem tego świadkiem to aż nie dowierzałem, jacy Japończycy potrafią być głośni.

I wiecie co? Zwykle hałas mi przeszkadza. Tu tak nie było. Była to dla mnie ciekawa odskocznia. I poczułem się też przez kilka chwil raźniej będąc na
  • 0
@tamagotchi: Darcie mordy po prostu się bardziej sprzedaje w internecie, materiał jest wtedy dynamiczniejszy, więcej sie dzieje itd Wystarczy spojrzeć na tiktoka gdzie ciągle musi być wszystko przyśpieszone, a ekran migać, by przyciągnąć uwagę, no to w przypadku streamów czy dłuższych materiałów na yt nadmiernym wyrażaniem emocji sprawia się, że więcej się dzieje.
  • Odpowiedz
Przez długie lata byłem osobą, która musiała zmagać się z olbrzymim ładunkiem frustracji, nie ze swojej winy. Bo przecież nie jest moją winą, że się urodziłem :) Ale nie o tym chciałem. Chciałem o czymś, co może komuś faktycznie pomóc. Wyładowywanie frustracji. Trwało u mnie długie lata i było mechanizmem nagminnym, automatycznym, czasem wręcz profilaktycznym. Przez ostatnie miesiące zauważam jedno - to nie tak, że ja tę frustrację wyładowuję, bo inaczej nie
Alkohol w Japonii. Nie wiem, z czym to jest dokładnie związane, ale nieważne jak dużo tam nie wypiłem, to nigdy nie miałem kaca w innej postaci niż wyczerpanie. Żadnych wymiotów, żadnego bólu głowy, nawet łojąc go dwa dni z rzędu. To mi się nie zdarzało w Polsce. Gdybym wypił u siebie tyle, żeby widzieć podwójne, to bardzo prawdopodobne że skończyłoby się na wymiotach.

Moją pierwszą hipotezą było to, że znacznie więcej jadłem
tamagotchi - Alkohol w Japonii. Nie wiem, z czym to jest dokładnie związane, ale niew...

źródło: 1707410427055

Pobierz
Jak ktoś będzie w #japonia i nie będzie mógł się zdecydować gdzie jeść i co wybrać, to może sobie ściągnąć Wolt i popatrzeć na restauracje, menu i oceny jakąś sobie upatrzyć i po prostu tam pójść ;d jest też oczywiście Wolt+ (tu jest podział na państwa, więc polska subskrypcja tam nie zadziała), ale stwierdziłem że bez sensu zamawiać coś do hotelu, tym bardziej że nie wiem czy dostawca mógłby wejść na górę
  • Odpowiedz
@tamagotchi: doczytałem że piwo słabsze zamarza poniżej -2 stopni więc to ma sens. Ale ciekawi mnie w jakiś sposób podają to piwo bo ono musi pewno być schłodzone w momencie zakupu inaczej jakby wieczność było w takiej temperaturze to chyba nic z tego piwa by nie było chyba że się mylę. Ciekawe bardzo też jak to smakuje, musi być naprawdę orzeźwiające. Że też w Polsce nie ma takich z pozoru głupich
  • Odpowiedz
Autystycznych obserwacji i analiz ciąg dalszy. Pewne info mogą się przydać jak ktoś chce się wybrać do Tokio.

Od pewnego czasu zastanawiałem się skąd i po co jest takie pikanie wysokimi dźwiękami w niektórych punktach na mieście. Ostatnio dokładniej zwróciłem na nie uwagę - a to takie ustrojstwa wbite w trawniczki by odstraszać psy xd

Auta w ruchu często nie mają włączonych świateł, ale często też mają. Będąc przyzwyczajonym do sytuacji w
tamagotchi - Autystycznych obserwacji i analiz ciąg dalszy. Pewne info mogą się przyd...

źródło: 1000001510

Pobierz
To się powinno przydać - na samym początku dość chaotycznie poruszałem się po dworcach i peronach.


@tamagotchi: Odnośnie peronów, dworców i ogólnie podróży koleją przypomniała mi się jedna rzecz. Nie wiem czy OP ma JRPass ale komukolwiek kto miałby polecam Jorudan
Można zobaczyć który pociąg jedzie w ramach JRPassa, przydatne zwłaszcza w podróży shinkansenami żeby ominąć pociągi Mizuho i Nozomi za które już trzeba zapłacić normalnie - koszt z zarezerwowanym miejscem
  • Odpowiedz
  • 0
Pomyliłem kolejność cyfr, pierwsza to wagon, druga drzwi xd i czoło pociągu też jest na odwrót - im większa liczba tym bliżej czoła.
  • Odpowiedz
To może teraz trochę o środowisku Tokio w kontekście społecznym. Potwierdza się właściwie wszystko to, czego byłem świadom.

Psy. Prawie w ogóle ich nie ma. A jak są, są spokojne. Omijać park Yoyogi, już o tym pisałem

Japonki. Może bardziej - Azjatki. Przeciętna Azjatka jest minimum dwie klasy wyżej niż przeciętna Polka. W większości są drobne. Czasem zdarzają się z nadwagą. Ale otyłość? Jeszcze się nie spotkałem. Jak widzę dupsko jak trzydrzwiowa
tamagotchi - To może teraz trochę o środowisku Tokio w kontekście społecznym. Potwier...

źródło: IMG_20240129_174335

Pobierz
@tamagotchi: jak byłem z kumplem, to ten znał kilkanaście zwrotów, co nieco umiał przeczytać.

Jak przy zamawianiu lub w kasie błysnął łamanym japońskim, to radość i w ogóle super. I wcale nie cisnęli rozmowy czy coś, bo raczej zdawali sobie sprawę, że niewiele umiemy, ale od razu robiło się miło.

Jak coś tam umiesz, to próbuj nawet proste komunikaty.
W żaden sposób się nie zbłaźnisz, a Japończycy raczej poczują do Ciebie
  • Odpowiedz
@tamagotchi: standardy piękna w Azji są bardzo mocno wpisane w kulturę, co zmusza kobiety do skupienia się na swoim wyglądzie dużo mocniej niż w naszej kulturze (chyba przodownikiem tutaj jest Korea Południowa). Z jednej strony super tak mieć takie piękne społeczeństwo,z drugiej jednak... Jest to zjawisko mocno negatywnie wpływające na psychikę i niekiedy też zdrowie. Niedawno wybuchła afera w Korei, bo prezenterka wiadomości odważyła się założyć... okulary. W późniejszych wywiadach opowiada
  • Odpowiedz
W ostatnich latach nie świętuję urodzin. Wyszedłem z założenia, że nie uważam aby warto było świętować coś, co wolałbym by nigdy nie nastąpiło. W praktyce to wygodny pretekst, by mieć wyprawianie ich w dupie. Siedzę w Japonii i tutaj nigdy nie było ciśnienia na świętowanie dnia narodzin. Na tyle że ludzie zwykle nie pamiętali, że je w ogóle mają danego dnia. Dobre podejście, choć jak kiedyś widziałem je w anime to wydawało
@tamagotchi: Świętowanie urodzin raczej się wzięło z tego, że człowiek świętuje, że udało mu się przeżyć kolejny rok. W urodzinach raczej nigdy nie chodziło o kult rozpłodu. Od tego były inne święta, jakieś bóstwa falliczne i inne tego typu bzdury ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
Dawno nic nie pisałem, jest ku temu kilka powodów, ale po kolei.

Hype na Japonię minął mi szybciej niż sądziłem. Jarałem się dosłownie przez pół pierwszego dnia. Później stwierdziłem że to "zwykły" kraj (a raczej państwo w Państwie jakim jest Tokio) i dość szybko się oswoiłem. Jest wiele różnic kulturowych na plus, ale byłem ich świadom od wielu lat.

Jeżeli ktoś myśli że całe Tokio jest obklejone postaciami z anime, a są
tamagotchi - Dawno nic nie pisałem, jest ku temu kilka powodów, ale po kolei. 

Hype ...

źródło: IMG_20240130_151120

Pobierz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@tamagotchi: to jak w 2 osoby i masz trochę odwagi na 2. wyjazd, to polecam wynająć autko :)

Japończycy jeźdzą spokojnie i bezpiecznie i mega sprawa to pojechac autkie miedzy takie pola ryzu, zatrzymac sie przy automacie z zielona herbata (skubance sa wszedzie :D) i cieszyc sie widokiem :)

Mój top rzeczy, jakie zobaczyłem w Japonii to wycieczka do Nikka Whisky Sendai Factory, której nie zwiedzisz bez autka lub ogarniecia jakies
  • Odpowiedz
Miało być dziś podsumowanie z dwóch dni, ale się trochę rozpisałem, a u mnie już dochodzi 1:00, więc na tę chwilę opis samej środy.

Wczoraj postanowiłem pierwszy raz pojechać do Shibuyi. I zrobiłem typowy amatorski błąd nie patrząc na godzinę, o której szedłem na pociąg. A jak przybyłem na peron, było zaraz po 8:00... Pociągi pełne w opór, a jeździły dosłownie co 2 minuty (!) - Japończycy mieścili się po wejściu w
tamagotchi - Miało być dziś podsumowanie z dwóch dni, ale się trochę rozpisałem, a u ...

źródło: IMG_20240124_195002

Pobierz
@tamagotchi: Co do ramenów to takie właśnie są, proste i nieprzekombinowane. To co znasz z Polski jak ramen, praktycznie nie istnieje w Japonii xd

To jest to samo co z burgerami, w USA je się Hamburgera / CheeseBurgera lub BaconCheeseBurgera. W Polsce zawsze była walka o jak najwięcej składników i jak najbardziej przekombinowane pozycje xd
  • Odpowiedz
Dziś byłem w Asakusie, Yanaka Ginza i na Tokyo Tower - linki prowadzą do albumów. Zdecydowanie uliczka w Asakusie lepsza niż w Ginzie - w tej drugiej IMO nic ciekawego, a do Porannejtrawy jeszcze wrócę, tym bardziej że mam blisko. Ta bułeczka dobra ale 500 jenów (~13,60 zł) to dużo, choć takie ceny są w tych miejscach normalne.

Jak już ktoś musi jeść fast foody to faktycznie Mos Burger lepszy niż
tamagotchi - Dziś byłem w Asakusie, Yanaka Ginza i na Tokyo Tower - linki prowadzą do...

źródło: temp_file5949561332032957629

Pobierz
Dziś 7 Eleven, taniej niż wczoraj - 594 jeny, zapłaciłem 16,19 zł. Jakoś ten glon w onigiri (175 jenów) do mnie nie przemawia, ryż w obu przekąskach zbity, wilgotny, niemalże "rozmemłany". Ale tak ma raczej być, to nie ma się rozpadać. Ta kulka (135 jenów) jest najsłabszą pozycją, nadzienie oningiri ok, kawa (160 jenów) bez cukru, poprawna. Wczoraj wziąłem z automatu coś co miało w nazwie "milk & cocoa" - mała puszka
tamagotchi - Dziś 7 Eleven, taniej niż wczoraj - 594 jeny, zapłaciłem 16,19 zł. Jakoś...

źródło: temp_file2461057388526891027

Pobierz
Pora podsumować jakoś pierwszy dzień, więc zbiorę to co pisałem i co się do czegoś nadaję i ewentualnie uzupełnię.

Pełno ludzi w maskach, norma w Japonii od dawna. Miałem wrażenie że więcej w maskach niż bez.

Mnóstwo rowerzystów, tego się spodziewałem. Ale nie aż tylu. No i jeżdżą jak chcą, ale płynnie i nie przeszkadzają. Trzeba jednak ciągle mieć z tyłu głowy że może jakiś z tyłu jechać, nie łazić zygzakiem i
tamagotchi - Pora podsumować jakoś pierwszy dzień, więc zbiorę to co pisałem i co się...

źródło: IMG_20240122_174434

Pobierz
  • 12
Ogólnie nie spodziewajcie się zbyt wielu wyczerpujących opinii gastronomicznych


@tamagotchi: kurde, a na to liczyłem najbardziej xD

Co do rowerów: widziałeś może jakieś wypożyczalnie? Bo w sumie to może być fajne doświadczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jaki plan na podróż - gdzie poza Tokio masz zamiar pojechać?
  • Odpowiedz
Jakby ktoś się zastanawiał, czy dźwięki z anime np. na przejściu dla pieszych czy na przejeździe kolejowym brzmią tak samo, to tak, są identyczne. Jadąc kolejką jak usłyszałem na jednej stacji charakterystyczny dźwięk alertu na szlabanie to poczułem się jak w chińskiej bajce <3

btw założyłem tag #tamagotchiwjaponii i będę wrzucał jakieś losowe pierdy
#anime #randomanimeshit #minatoaqua #virtualyoutuber #hololive #nekomimi src: twitter | pixiv
tamagotchi - Jakby ktoś się zastanawiał, czy dźwięki z anime np. na przejściu dla pie...

źródło: 115360895_p0

Pobierz
  • 1
@kierowcaautobusuofficial ja dałem 2100 za obie strony z przesiadką w Amsterdamie. To jak za darmo. Takich cen już nie ma, ale trafiają się po 2,5k. Norma to 3k, już bezpośrednio. Szukaj na kiwi.com i wpisuj najbliższe duże miasto w Polsce (albo skąd chcesz) jako wylot. Ja leciałem z Gdańska. Prócz kupna biletów nigdy nic tam nie dokupuj u tego kiwi, ja w przypadku linii KLM dostałem kod i go sobie wpisałem na
  • Odpowiedz
  • 1
@Nadaje_z_piwnicy na lotnisku i w hotelu po angielsku. A tak poza tym nie miałem za bardzo okazji rozmawiać z nikim. W Maku pokazałem co chciałem xd w conbini tylko mówię "kaado". Najczęściej mówiłem po japońsku tylko "arigatou". Pełnych zdań po japońsku nie mówię, nie chcę się kompromitować.
  • Odpowiedz
Otwieram tag #tamagotchiwjaponii
Nie ma to jak rdzenne japońskie napoje. Ale nawet to jest inne niż w Polsce bo ma 16% soku i to czuć, taki miąższ. Ta kanapka jajkowa mocno overrated. Się hamburgery na insta jarają, a to trochę lepsza pasta jajeczna. Ciastko dobre, ale ciut za słodkie, ale też i najtańsze. Ceny odpowiednio 230, 286 i 178 jenów. Pojemność Monstera 355 ml. Kupione w FamilyMart. Wydałem 18,85 zł.
tamagotchi - Otwieram tag #tamagotchiwjaponii
Nie ma to jak rdzenne japońskie napoje....

źródło: temp_file7153712365307141443

Pobierz
@tamagotchi: Na śniadanie w japonii to się wcina onigiri, codziennie inne nadzienie możesz próbować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dodatkowo przy kasie te ich takie buły na parze i w środku są różne nadzienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale ogólnie zazdro, muszę tam wrócić bo jedzonko to tam top, nawet takie żabkowe jest ciekawe i można próbować i próbować xD Poszukaj w żabkach bułki
aukolb - @tamagotchi: Na śniadanie w japonii to się wcina onigiri, codziennie inne na...

źródło: IMG_0820

Pobierz
  • Odpowiedz