tak sie zastanawiam... na ile moge zaufac kotu :-D mamy kota, półroczny wandal. Wychowany na podworku z psami i kotami, ok 7 tygodniowy przylecial do nas i od tamtego czasu mieszka w domu. Jezdzimy z nim czasem gdzies do rodziny, gdzie domek, ogrodek, te sprawy. Chcialabym mu pokazać trawke, zeby polazil, powachal. aaaaale, boje sie, ze to bedzie ostatni raz, jak go zobacze :-D

Macie jakies doświadczenia dotyczące spacerow z kotem? dodam,
Khaleesi - tak sie zastanawiam... na ile moge zaufac kotu :-D mamy kota, półroczny wa...

źródło: comment_33XXIYrPaWnuRQqyg9m8Tf6munZP3ZT6.jpg

Pobierz
Kot dzisiaj bije rekordy bycia słodziakiem. Ulubiona pora na spanie, połączona z grzaniem cyckami i laptopem - lepiej być nie może. 2 h już tak leży, nie mogę wstać, nie mogę się ruszyć, bo tylko dotknę kicię, to mi wydaje tak cudowne dźwięki, że leżę dalej. A pęcherz pęka...;D

#kot #pokazkota troszkę #pokazmorde #szyszkathecat #zwierzaczki

Khaleesi - Kot dzisiaj bije rekordy bycia słodziakiem. Ulubiona pora na spanie, połąc...

źródło: comment_fUDsOx5ac4gWjM6KoOqVGTMYyhqK83Kk.jpg

Pobierz
Wypokowi kociarze, problema z Szyszką mam ;<

Sprawa wygląda tak - Szychon jadł jak szalony, od kiedy tylko u nas był. W każdej ilości, przy pustej misce alarmował nas miałkiem tak głośno, że sąsiedzi mogli go słyszeć. Testowaliśmy kilka karm, kot nie chciał jeść, albo miał biegunkę (to na samym początku), ale posmakowała i spasowała mu i nam karma dla kociąt Smilla, kupowana na zooplus.pl. To zamówiłam chyba 24 sztuki, policzyłam, że wystarcz tak na "po sylwestrze". Ale ale karma schodziła bardzo szybko, bo kot jadł więcej niż jedną dziennie (250g, a puszka ma 200g). I żarełko skończyło nam się w wigilię.

Kupiłam mu przed wigilią dwie puszki Felixa dla dużych kotów, stwierdziłam, że kilka dni nic mu się nie stanie. Pierwszą puszkę zjadł ze smakiem, a później zaczął się festiwal niejedzenia. Kot zjadał po maluśkim kawałku, albo w ogóle nie jadł. To kupiłam Butchersa, tego to w ogóle nie tknął. W międzyczasie oczywiście zamówiłam Smillę, ale wiadomo, okres świąteczny, paczki chodzą, jak chcą.

Kocio
Khaleesi - Wypokowi kociarze, problema z Szyszką mam ;<

Sprawa wygląda tak - Szych...

źródło: comment_Dpl4BaSylJzIBbgpNcjxPqMsunMeEQlX.jpg

Pobierz
@Khaleesi: nie przejmuj się gadem, poprostu grymasi. Moje to lubią mnie wkręcić. Pierwszy dzień nowej karmy, mlaszczą jak zadowolone warchlaki. Zamawiam cały kontener szczęśliwa. Przychodzi paczka, obwą#!$%@?ą zawartość z kilometra i wzdrygają się ze wstrętem. Paniska. Sztuczki różne trzeba stosowac żeby to wepchnąć w koty. Moje tipy, prawdopodobnie nie zgodne z radami weta:
Trochę ciepłej wody i pobełtać - puszkowe żarcie bywa suche lub w dużych kawałkach. Można to w
  • Odpowiedz
No nie wierzę ;D

Niebieski w pokoju robił coś z papierami, a kot złośliwy przebiegał i mu niszczył wszystko. Więc niebieski wziął kota i zaniósł go do łazienki (w której ja się właśnie kąpałam). Kot niebezpiecznie krążył mi po krawędzi wanny, a ja tylko czekałam. No i w końcu - ja wyszłam z wody, a kot postanowił do niej wejść. I tak się stało ;D Posraniec wskoczył do wody i jak gdyby
Khaleesi - No nie wierzę ;D

Niebieski w pokoju robił coś z papierami, a kot złośli...

źródło: comment_iNqhemDR6NHY0yb8ie9BXA3WCpD2wmYF.jpg

Pobierz
Szyszka ma nową zabawę - jak ktokolwiek jest w łazience i stoi przy umywalce (myje twarz, zęby, cokolwiek), to kot wbiega do wanny i robi bardzo dziwne rzeczy ;D kopie, wygina się. Nawet, jak wanna jest mokra, to tarza się w wodzie i później oblizuje się przez kilkanaście minut O.O Wasze futra też tak mają?

#szyszkathecat <--jak ktoś chce więcej Szyszki :) #kot #koty #zwierzaczki
Khaleesi - Szyszka ma nową zabawę - jak ktokolwiek jest w łazience i stoi przy umywal...

źródło: comment_Zxc2MyGdQmjE7FvKD9mEQaJ4O6Lzxx4g.jpg

Pobierz
@Khaleesi: @neonidas: Mój ma na imię Lucyfer - dla przyjaciół Lucek. Mam też kotkę - Junior. Szczególnie ta druga lubi zabawę polegającą na wskakiwaniu do wanny gdy w łazience jest człowiek. No i oczywiście kiedyś to zrobiła gdy wanna była pełna wody. Huk jaki towarzyszył jej zdziwionej minie był epicki. Darła się jakby ją ktoś powoli na rożnie nad ogniem obracał. Próbowała uciec ale żona była szybsza i
  • Odpowiedz
@Khaleesi: Za to Lucka mogę spokojnie wsadzić do wanny i wykąpać. Nie lubi tylko wyciskania wody. Zresztą po takiej kąpieli spędza godzinę na dwukrotnym wylizaniu każdego włosa
  • Odpowiedz
Szyszka dzisiaj po raz pierwszy była w #gadzibastion. Zdecydowałam, że będzie to kot z szalonym życiem, więc czasem będę zabierała ją z sobą do pracy, szczególnie, jak roboty będzie mniej i nie będę szalała z wiertarkami, piłami i frezarkami ;) Dzisiaj obwąchała wszystko, znalazła safe place za kanapą, więc jest nieźle. Ale najlepsze, co mogło spotkaś kota, to.... terrarium z kameleonami ;D Jak zahipnotyzowana, siedziała tak dobre 10 minut
Khaleesi - Szyszka dzisiaj po raz pierwszy była w #gadzibastion. Zdecydowałam, że będ...

źródło: comment_0Kug8G06tmuDja99SIJXaBo9xwqA59T5.jpg

Pobierz
Wczoraj minęło dokładnie jeden miesiąc, od kiedy mam kota ;D Muszę przyznać, że niespodziewałam się wielu rzeczy, które miały miejsce przez ten czas. Zawsze byłam dog person i jednak dalej jestem, chociaż koty dalej kocham ;DD Najważniejsze:

1. Pierwsze, co muszę zrobić, po otwarciu oczu z rana, to NAKARMIĆ KOTA. Nie mogę iść do łazienki, nie mogę poleżeć. MUSZĘ dać kotu jeść, bo będzie chodził i miałczał po mnie, aż skapituluje.

2. Jak wracam z pracy, to sprawa wygląda podobnie. Bywa tak głośny, że czasem w kurtce jeszcze daje mu jeść.
3. Nigdy, przenigdy, nie pomyślałabym, że mały kot je takie ilości jedzenia.
Khaleesi - Wczoraj minęło dokładnie jeden miesiąc, od kiedy mam kota ;D Muszę przyzna...

źródło: comment_Ar5G30QeeNyrYoR6FtrGcP84xkWzA3c1.jpg

Pobierz
Na dzień dobry Szyszka w pozycji na baczność :3

Jutro beda dwa tygodnie w naszym domu. szyszka poczyniła niesamowite postępy. Nie ma już kupkania na parapet, nocnego budzenia (co godzinę, teraz budzi tak raz, dwa razy na całą noc :-D), wskakuje na wszystko, atakuje każdą zabawkę, jest łowcą, mordercą i najslodszą kulką pod słońcem. urosła nawet nieco :-D jednak dalej wybrzydza, jeśli chodzi o suche żarcie. mieszanie z mokrą karmą nic nie
Khaleesi - Na dzień dobry Szyszka w pozycji na baczność :3

Jutro beda dwa tygodnie w...

źródło: comment_lDu308MRtF9Fcor1O5cBF1BRP62Rky8P.jpg

Pobierz
@IrvinTalvanen: prawdopodobniem, mimo wyczyszczenia za każdym razem, czuł zpach kupki i robił tam. Wyczyściłam mocnym płynem, przetarłam alkoholem 2 razy i zostawił parapet w spokoju. Do tego przez tydzień po odrobaczaniu miał biegunkę i może parapet miał bliżej, więc tu robił ;<

@pussy_lick3r: bo całego opisu nie widzisz :D

every day of my life I'm forced to add another name to the list of people who piss me
  • Odpowiedz
Ludzie, problem problem problem!!

Mały kotek mój, 8 tygodni, niecały tydzień u mnie w domu. Ma okropne przyzwyczajenie ŻEBRANIA. Pomijając już fak, że wchodzi w każdy talerz, jaki jest (to się oduczy), ale, jak ktokolwiek jest w kuchni i robi COKOLWIEK, to jest milion płaczu, miałczenia i krzyku, wdrapywania się na nogi. Sto razy mogę go zdjąć ze mnie, a ten ciągle będzie się wspinał po nodze... o ile to maluch, to jeszcze jest "słodkie", ale za miesiąc jak tak zrobi, to go zamorduje. HELP. Potrzebuję pomocy, jak go tego oduczyć.

Druga sprawa - kotek pięknie załatwia się do kuwety, bomba, kilka razy dziennie, kopie, zakopuje, cudo. ALE raz dziennie, właśicie nad ranem, w nocy (ok 7 rano), wali kupę na drewnianą obudowę kaloryfera/parapetu. Sypałam pieprzem, nic z tego, dalej, co rano - klocek O.O

Jakieś
Khaleesi - Ludzie, problem problem problem!!

Mały kotek mój, 8 tygodni, niecały ty...

źródło: comment_DjFwcZ5nuMvNPCBzugyo7B5zK6Ev4uoG.jpg

Pobierz
Trzeci dzień Szyszki w domu ;)

Dzisiaj rano byłam z Szyszłakiem u weta. Pchełek nie ma (nie pojawiły się odchody przy energicznym pocieraniu kota;DD), co mnie bardzo ucieszyło, bo już sobie wmówiłam, że wszystko mnie swędzi, bo zwierzak zapchlony ;D Cała reszta kota też w porządku, ucha czyste, żadne katarki itp itp. Pani obcięła mu pazurki (co w ogóle myślicie o obcinaniu pazurków u kotów?), podała pół tabletki na odrobaczenie, za tydzień mam dać mu drugą, a za 2 tygodnie wpadam znowu na badania (czy nie ma jakichś chorób zakaźnych) i na szczepienia;) Do tej pory zwierzak już się załkowicie zaaklimatyzuje.

Co do jedzenia - dureń ciągle myśli, że sucha karma to żwirek i chce mi do miski narobić. Ale miska jest za mała, więc robi dookoła O.O Wet kazała lekko namaczać suche papu, zeby nie mógł w tym kopać i powinno być wszysto okej ;)

Sam
Khaleesi - Trzeci dzień Szyszki w domu ;)

Dzisiaj rano byłam z Szyszłakiem u weta....

źródło: comment_gGX7l2yM1Ysceax3CH6REf35RHs7gDTE.jpg

Pobierz
@szynszylia: 12 letniego kocura ratowaliśmy prawie miesiąc, nerki wysiadły, prawie 2 albo 3 tygodnie kroplówek, ładnie starał się trzymać fason i przyjmować kroplówkę, siedział sobie na tyłku i czekał, aż przyjmie odpowiednią dawkę :)
  • Odpowiedz
No i drugi dzień z Szyszką :)

W nocy z niebieskim nie spaliśmy praktycznie, bo kociak leżał z nami w łóżku - przecież to takie małe, że jak się obrócisz, to zgnieciesz... Do tego często się budził i bawić się chciał, to trzeba było się nim zająć ;D w efekcie dzisiaj cały dzień jak zombi, z pracy sie wcześniej urwałam, to chociaż się za sprzątanie wzięłam ;)

Podsumowanko - kocio miał zły żwirek - pellet, nie podobało mu sie to, więc nie robił kupki, tylko siku. Jak dzisiaj kupiłam mu drobniejszy żwitek - poooszło ;D Jak byliśmy w pracy, Szycha była zamknięta w sypialni, t jest mało rzeczy do zniszczenia. Czy koty gryzą kable? Maluch ma wyjątkowo zakusy do kabelka USB i ciągle próbuje go zjeść, mam nadzieję, że pewnego pięknego dnia nie zrobi tego.

Do
Khaleesi - No i drugi dzień z Szyszką :)

W nocy z niebieskim nie spaliśmy praktycz...

źródło: comment_CJH856WmUHGmuTnFfojLcEtvY5xOhXss.jpg

Pobierz
@Khaleesi: Ile on ma? Pewnie odrobaczanie + odpchlanie. Jakie suche żarcie? Jeśli tylko suche, patrz, żeby nie miało zbóż, tylko mięcho. I jeśli tylko suche musi mieć stały dostęp do wody
  • Odpowiedz
  • 2
@Khaleesi: Po pierwsze - nie przyzwyczajaj kota do spania w łóżku, bo nie będziesz mieć spokoju, po drugie: karma - nie "jakieś" mieszanki tylko sprawdź co faktycznie podajesz. Mam nadzieję, że chociaż mokre to nie łiskas czy inny kitiket...
  • Odpowiedz
Aaaaa!!

Ostatnio miałczałam Wam, że niebieski nie chce zgodzić się na kotka... Jako, że w piątek i sobotę byliśmy uwiązani obok siebie, bo trasa Szczecin-Praga-Szczecin, to przez całe dwa dni miałczałam mu, opowiadałam, gadałam gadałam gadałam o wspaniałościach związanych z kotem.

Dzisiaj rano niebieski się zgodził!!!! No normalnie powiedział, że ok, niech będzie! Khaleesi w siódmym niebie, OLX, sprawdzam co do oddania jest - BANG 4 maluchy w Gryfinie. Szybki telefon, za godzinkę będę!, Lecimy do samochodu. Przed tym wpadłam do sklepu, zrobiłam zakupy (żarcie, miski, żwirek, kuweta) - LECIM!. Na miejscu czekają na nas 3 czarnuchy i jedna trzykolorka, same samiczki. Trikolorka najmniejsza i najspokojniejsza - BIERE. Babka prawie namówiła nas na dwa kotki, jednak niebieski zaprotestował ;D. W każdym razie - kocio pierwsze 20 minut spał wtulony w niebieskiego, kolejne 50 minut miałczał, skakał, biegał i wyrywał się. Niebieski stwierdził, że CIESZY się, że go mamy i że jest zajebisty ;D

Nawet
Khaleesi - Aaaaa!!

Ostatnio miałczałam Wam, że niebieski nie chce zgodzić się na k...

źródło: comment_7yEZIF9GZaWxGuOx1JrM1K3e0HJ5J0VX.jpg

Pobierz