Dlaczego siódmy sezon #suits na #netflix ma tylko 10 odcinków, podczas gdy jest ich 16? Czy kolejne zostaną dodane? Nie chcę scrollować przez tag, bo już mi wpadł przez przypadek jeden spojler (,)
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Oglądam od nowa #suits i tak samo jak myślałam parę lat temu, tak jest teraz - Harveya ruchałabym jak szmate. Jak dzika kuna w agreście. Ogólnie jako aktora bym nie ruchała, ale postać Harveya już tak. Za inteligencję, wygląd, garniaki i ogólnie wszystko.
#seriale
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kurła ale ta Meghan Markle seksowna w 1 sezonie Suits az dziwne, że się aż tak zestarzała w parę lat ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#suits
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

robić kogoś w bola


Kto im robi te tłumaczenia? Przejrzałem całe internety, wszystkie słowniki slangu i nie ma takiego słowa. Toleruje jeszcze zmiękczanie (np. Son of the bitch - > skurczybyk) ale żeby wymyślać ekstra, znane tylko autorowi słowo? W Polsce jest jakiś zakaz wulgaryzmów, czy co?


#netflix #suits
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wyobrażacie sobie co muszą mieć w głowach tacy studenci prawa na pierwszym czy drugim roku kiedy naoglądają się #suits ?

Widzą siebie na szczycie złota 44 w #warszawa czy Skytower we #wroclaw.
Garniak za 10 patyków i sikor za drugie tyle.
Rano golf z Solorzem, później szybka sprawa w sądzie i na błotną kąpiel.
Po południu obwarzanek w budce przy biurowcu, a potem spotkanie z wściekłym Sobiesławem
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@i_took_a_pill_in_remiza: @weshu: R---------a mnie ten serial, tam od 7 sezonów każdy odcinek wygląda tak samo. A najgorsze jest że nie ma żadnych konkretów prawniczych tylko jakieś akcje z d--y że typ nagle wyciąga papier, pokazuje a drugi typ mu ustępuje XD A potem na zmianę. Harvey co chwilę wyciąga jakieś haki na swoich przeciwników ale nigdy nie jest pokazane co to jest konkretnie.
  • Odpowiedz
Wyobrażacie sobie co muszą mieć w głowach tacy studenci prawa na pierwszym czy drugim roku kiedy naoglądają się #suits ?

Widzą siebie na szczycie złota 44 w #warszawa czy Skytower we #wroclaw.
Garniak za 10 patyków i sikor za drugie tyle.
Rano golf z Solorzem, później szybka sprawa w sądzie i na błotną kąpiel.
Po południu obwarzanek w budce przy biurowcu, a potem spotkanie z wściekłym Sobiesławem
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LongWayHome: znałem jedną początkującą prawniczkę. Tyle lat studiów, wkuwania, miliony praw, cytatów i innych gówien, a jak przyszło pierwsze zadanie w postaci napisania jakiejś umowy najmu, to się obsrała. Bo tego, co rzeczywiście będzie robić, już na studiach nie uczyli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Oglądam sobie #suits na #netflix. Mam włączonego polskiego lektora i polskie napisy. Czemu jest taka różnica w tłumaczeniu?

Zmienia się zupełnie ton wypowiedzi, napisy mają naprzyklad ton neutralny a lektor lekko agresywny/niemiły.

Tak samo słowa bywają inne w taki sposób że zmieniają treści wypowiedzi.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Najlepsza recka jaką czytałem do tej pory na filmweb ^^^ „Wyobrażacie sobie co muszą mieć w głowach tacy studenci prawa na pierwszym czy drugim roku kiedy naoglądają się #suits ?

Widzą siebie na szczycie złota 44 w #warszawa czy Skytower we #wroclaw.
Garniak za 10 patyków i sikor za drugie tyle.
Rano golf z Solorzem, później szybka sprawa w sądzie i na błotną kąpiel.
Po południu obwarzanek w budce przy biurowcu, a potem spotkanie z wściekłym Sobiesławem
Vanderwill - Najlepsza recka jaką czytałem do tej pory na filmweb ^^^ „Wyobrażacie so...

źródło: comment_SdyhwC7UxOW8qMDutkY6r6FUxtTlmxBp.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Vanderwill: Ja wolę tę:

Uwielbiam wyobrażenie jakie mają studenci prawa po obejrzeniu "Suits": o 10:00 szybkie "ekspresso" z Wiolettą z Działu Merge&Acquisition w kancelaryjnej kanciapie z obowiązkowym zajebistym, leasingowanym ekspresem do kawy z nigdy nie psującym się nalewakiem do mleka. W tym czasie spotkania z klientami i rzucanie okiem na stosy dokumentów, rozwiązania same się nasuwają, błyskotliwe odpowiedzi, pogadanki o tym gdzie wbić na modne sushi i jak se załatwić
  • Odpowiedz