Moje #!$%@? w postaci ryjca upośledzonego goryla i elfa oraz głosu, jakbym miał penisa w buzi uniemożliwia mi zaznania prawdziwego szczęścia. To jest znany wszystkim fakt i nie ma co z tym polemizować.
Mimo to mam takie swoje marzenie. Chciałbym zamieszkać kiedyś w Warszawie. Zawsze lubiłem to miasto. Lubiłem, jako dziecko, tam spacerować. Dodatkowo wiele możliwości tam otrzymujemy. Co prawda jest tam masa normictwa, ale oni wszędzie są tak czy owak. Fajnie,
Mimo to mam takie swoje marzenie. Chciałbym zamieszkać kiedyś w Warszawie. Zawsze lubiłem to miasto. Lubiłem, jako dziecko, tam spacerować. Dodatkowo wiele możliwości tam otrzymujemy. Co prawda jest tam masa normictwa, ale oni wszędzie są tak czy owak. Fajnie,
Spermiarze:
Śluzary: fota j.w.
o #!$%@?, tego nie znałem xD