@BlackpillMonster ale bzdury. I to zwolnienie z dnia na dzień. Mi musieliby płacić 4 kolejne miesiące, co przy moich stawkach utrzyma mnie przez dwa lata.
W korpo powyrzucali ludzi na uop, zwiększyli ilość kontraktorów, a na wykopie ktoś żyje w swoim świecie.
I tak, ty pracujesz w kołchozie u Janusza, które nie stało nawet obok korpo. Nie jesteśmy tacy sami.
  • Odpowiedz
@BlackpillMonster: Zapomniałeś o wyznawcach Agile z dowolnej grupy programiści/management/testerzy, wierzących, że "samoorganizujący się zespół" musi organizować się przez X spotkań, a nie luźną zwinną kooperację asynchroniczną i dynamiczne przydzielanie sobie tasków przez swobodny zespół, a nie twardą presję dowozisz X na Y story pointów.
Ci sami, którzy mówią, że nie jesteś zwinny, bo nie odzywasz się na spotkaniach i nie liżesz tyłka scrum masterce.
Oni wszyscy wierzą, że retro ma
  • Odpowiedz
@Ksiega_dusz: dlatego jak ma sie Elitarna Umowe to sa trzy sciezki:

-tobie tez cos wypada
-mowi sie ze jest to poza godzinami w umowie i jezeli tak, to beda to nadgodziny (czyli de facto od 16 do zakonczenia spotkania nadgodziny)
-odmawia sie mowiac ze jest to poza godzinami w umowie
  • Odpowiedz
@BlackpillMonster: Tak to mniej więcej wygląda i wiadomo, że większe perspektywy na objęcie stanowisk menedżerskich mają ludzie, którzy potrafią tworzyć relacje w robotach, mają rozwinięte umiejętności miękkie. Wiedza techniczna paradoksalnie najważniejsza jest na poziomie kodoklepaczy, gdzie jak się jest nerdem i introwertykiem to trudno się przebić przez znajomości i układy. Najlepszą drogą byłaby własna firma (nie mylić z etatem na B2B ( ͡° ͜ʖ ͡°))
  • Odpowiedz
@tubkas12: To też fakt, ale w dobie kryzysu w IT i problemów z pracą dla juniorów droga na skróty może dać takie same pieniądze jak droga inżyniera i te lata wyrzeczeń, które na mało kim już robią wrażenie.
  • Odpowiedz