#stadion #narodowy #stadionnarodowy #warszawa #praca

Dostałam newslettera z firmy,która obstawia kioski z żarciem i loże vipowskie na stadionie narodowym..

w sumie to troszkę żenada, ale całość jednak mimo wszystko mnie rozbawiła..:D

Podczas piątkowego meczu na zbiórce pracowników nie pojawiło się:

· Kelner – 50 osób (36%! deklarujących obecność)

· Kiosk – 80 osób (26,5% deklarujących obecność)

Poniżej najczęstsze powody

jakie podają Państwo przy rezygnacji na dzień przed eventem:

· Zatrucie pokarmowe (największy
@rtgn: umowy to my podpisujemy długo po eventach.;] Śmieciówki? umowa zlecenie na jeden/dwa eventy imo jest dobrą umową. Żałosne pieniędze? to nie jest praca, żeby utrzymać rodzinę tylko dorobić, może i na kelnerce powinno być więcej, bo tam specjalne wymagania mają, co do stroju, który trzeba sobie samemu zapewnić, ale nie na kiosku z żarciem.

Żałosne jest takie podejście ludzi, którzy najpierw się deklarują, że przyjdą, a potem wystawiają do wiatru,
@rss: To nie jest tak do końca na zasadzie mega gdybania, a raczej na zasadzie całkiem poważnie branego pod uwagę pomysłu :P

@mateuszo: Jak absurdalnym by się to nie wydawało, to ja bym jednak chciał zobaczyć te zawody :P