@Krowoder: Zastanówmy się, czym w ogóle jest #przegryw. Co się na niego składa? Moim zdaniem każdy przegryw jest inny. Twierdzę, że będą tacy, co im się pogorszy (po co wychodzić, jak mają czystą i idealną waifu), inni to wykorzystają jako trening, a jeszcze inni wykorzystają to jako etap przejściowy dopóki nikogo nie mają. To zależy od tego, co się składa na przegryw danego człowieka.

I moim zdaniem
  • Odpowiedz
Kraków, II wojna światowa, ofensywa wojsk Koniewa. Niemcy w popłochu opuszczają miasto. Karol Wojtyła z pistoletem goni jakiegoś młodego Niemca w mundurze Wehrmachtu. Ten ucieka, potyka się, pada. Karol Wojtyła celuje do niego z pistoletu.
- Zapłacisz za swoje zbrodnie, kanalio!
- Nicht scheißen! Nicht scheißen! - krzyczy Niemiec.
Karol Wojtyła jednak jest nieubłagany. Już, już miał nacisnąć cyngiel, gdy wtem z nieba zstąpił anioł i chwycił go za rękę.
- Oszczędź tego człowieka, Karolu! - krzyczy - On ma zostać papieżem!
- Po moim trupie!!! - woła na to Karol Wojtyła.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W 2007 na południowym wschodzie Szkocji spotkałem dwóch rodaków. Takich co z niejednego pieca chleb jedli. Gadka szmatka i się przyznali jakie to światowe potrawy jedli. Tu się zaczyna ich opowieść:
"Remontowaliśmy mieszkanie u Szkotki. Wajzor wszystko wytłumaczył bo języka nie znamy. W porze obiadowej kobieta nam przynosi posiłki. Talerze pełne ziemniaków, warzyw i wilegachna sztuka mięsa. Jemy bo głodni byliśmy bardzo. Po zjedzonym posiłku pytamy kobietę, dokładnie pokazujemy na talerze. Co
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach